Zeszły rok był nieudany pod wieloma względami, ale akurat lalkowo u mnie obrodziło. Nadrobię więc moje ostatnie zakupy, z których jestem niezmiernie zadowolona
Zaskakująca zdobycz z zeszłego roku
Barbie Darth Vader, która trafiła mi się jak ślepej kurze ziarno:
Agentka
Dana Scully Z Archiwum X, wciąż poszukująca swojego partnera Foxa Muldera
Spełnienie mojego wieloletniego marzenia,
Ken Harley Davidson, do którego bardzo długo wzdychałam i wreszcie przyjechał do mnie na swoim wspaniałym motocyklu
Boska
Calla Lilly, nie planowałam jej w swojej kolekcji, ale gdy pojawiła się okazja, nie mogłam się oprzeć.
Zacne grono pań
: Barbie David Bowie, Florence Nightingale Barbie z serii Inspiring Women, Barbie Styled by Chriselle Lim, Barbie Styled by Iris Apfel
Gustav Klimt Barbie, za którą również rozglądałam się od dłuższego czasu, ponieważ ma niezwykle oryginalną urodę.
To nie wszystkie zdobycze z zeszłego roku, ale niektóre wciąż nie doczekały się sesji zdjęciowej. Mam nadzieję, że będę kolejno nadrabiać zaległości.
Ah i mój prezent świąteczny - giftset z filmu Wonder Woman WW84, wciąż czeka na rozpakowanie