Dolls by passion - Barbie OOAK jedyne w swoim rodzaju..
- Ashley Shell
- Posty: 276
- Rejestracja: 23 maja 2013, 09:22
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Dolls by passion - Barbie OOAK jedyne w swoim rodzaju..
Znalazłam na ebay sprzedawcę, który sprzedaje jedyne w swoim rodzaju barbie OOAK.
Lalki są przepięknie udekorowane.. maja piękne stroje. Nie wiem jak wy, ale ja jestem pod ogromnym wrażeniem.
Artystka zamienia lalki playline jak i model muse w sztukę
link do strony artystki http://dollsbypassion.com/
Przykładowe prace :
Jedynie co mi się nie podoba w tych lalkach to, że maja nieco przesadnie namalowane oczy, ale nie zmienia to faktu, że miec chociaż taką jedną to byłby prawdziwy skarb ..
Ceny są różne od prawie 300$ wzwyż ..
http://www.ebay.com/sch/dollsbypassion/ ... ksid=p3692
Lalki są przepięknie udekorowane.. maja piękne stroje. Nie wiem jak wy, ale ja jestem pod ogromnym wrażeniem.
Artystka zamienia lalki playline jak i model muse w sztukę
link do strony artystki http://dollsbypassion.com/
Przykładowe prace :
Jedynie co mi się nie podoba w tych lalkach to, że maja nieco przesadnie namalowane oczy, ale nie zmienia to faktu, że miec chociaż taką jedną to byłby prawdziwy skarb ..
Ceny są różne od prawie 300$ wzwyż ..
http://www.ebay.com/sch/dollsbypassion/ ... ksid=p3692
- verrin
- Posty: 220
- Rejestracja: 31 lip 2012, 16:18
- Kontakt:
Re: Dolls by passion - Barbie OOAK jedyne w swoim rodzaju..
Jak dla mnie są trochę zbyt mocno udekorowane, oderwałabym i wyrzuciła te wszystkie kolorowe dżety i było by całkiem fajnie. Najbardziej podoba mi się Maria Antonina.
- Szklanooka
- Posty: 1282
- Rejestracja: 02 paź 2012, 19:43
- Kontakt:
Re: Dolls by passion - Barbie OOAK jedyne w swoim rodzaju..
To jest właśnie jedna z tych rzeczy, których fenomenu nie jestem w stanie zrozumieć. Nie wiem czy to tylko kwestia tego, że taka ilość brokatu i cekinów nie jest w moim guście, ale też te stylizacje nie są jakoś specjalnie oryginalne, na eBay'u prawie połowa OOAKów Barbie jest robiona w tym stylu. Chociażby pierwsze z brzegu: link, link, link, link. Ceny są zadziwiające, czy faktycznie za strój wykonany z półfabrykatów zapłacilibyście prawie 1000zł? W sumie o gustach się nie dyskutuje, ale pytam, bo mnie to ciekawi.
W tym stylu cekinowo-kiczowatych stylizacji dużo bardziej podobają mi się OOAKi, które robi Freddy Tan, są o milę lepsze technicznie (spójrzcie na te detale w oczach, ten facet chyba jest maszyną, nie człowiekiem)
Freddy - Creations
W tym stylu cekinowo-kiczowatych stylizacji dużo bardziej podobają mi się OOAKi, które robi Freddy Tan, są o milę lepsze technicznie (spójrzcie na te detale w oczach, ten facet chyba jest maszyną, nie człowiekiem)
Freddy - Creations
- Ashley Shell
- Posty: 276
- Rejestracja: 23 maja 2013, 09:22
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
Re: Dolls by passion - Barbie OOAK jedyne w swoim rodzaju..
szklanooka to samo można powiedzieć o MH, które są dużo razy częściej repaintowane niż barbie;)
rozumie twoje podejście do takich barbie ... bo podobnie mam do MH (oczywiście nic im nie ubliżając - poprostu taki gust ).. oczywiście doceniam pracę artystów, którzy je repaintują, malują i robią nie wiadomo co jeszcze ... ALE zrobić coś z niczego i żeby sprzedawało się to za dobrą kasę (nawet 1000zł ) połączyć detale, półfabrykaty, zrepaintować i zrobić z tego jedną spójną całość to sztuka. Jeśli ludzie kupują taki produkt oznacza to, że ma sam w sobie jakąś wartość (artystyczną, estetyczną czy idzie za tym renoma artysty )
Nie mówię, że lalki z Doll by Passion są naj naj ze wszystkich OOAK ..bo zawsze znajdzie się ktoś lepszy ... lalki z tych linków, które podałaś wyglądają jak "podróby" DbP ... widocznie ktoś zauważył pomysł (aha nieźle się sprzedaje to ja też zrobie) i robi coś podobnie ...lub odwrotnie .. DbP zauważyła pomysł u kogoś i teraz sprzedaje swoje barbie za kupę kasy .. a przecież makijaże lalkowe czy "ozdobienie" takiej barbie zajmuje dużą ilość czasu
Już nie raz widziałam różne rzeczy na etsach czy ebay... że rzeczy niekoniecznie dobrze zrobione, ale mają tą jedną wyróżniającą się rzecz lub mają większą renome od innych sprzedają się jak świeże bułeczki za grube $ ...a osoba, która stara się ... odwala świetną robotę co do cala .. ma sprzedaż niską bądź zerową ..
tak swoją drogą dla mnie osobiście nie ma lepszego repaintera lalek od Noela Cruza
rozumie twoje podejście do takich barbie ... bo podobnie mam do MH (oczywiście nic im nie ubliżając - poprostu taki gust ).. oczywiście doceniam pracę artystów, którzy je repaintują, malują i robią nie wiadomo co jeszcze ... ALE zrobić coś z niczego i żeby sprzedawało się to za dobrą kasę (nawet 1000zł ) połączyć detale, półfabrykaty, zrepaintować i zrobić z tego jedną spójną całość to sztuka. Jeśli ludzie kupują taki produkt oznacza to, że ma sam w sobie jakąś wartość (artystyczną, estetyczną czy idzie za tym renoma artysty )
Nie mówię, że lalki z Doll by Passion są naj naj ze wszystkich OOAK ..bo zawsze znajdzie się ktoś lepszy ... lalki z tych linków, które podałaś wyglądają jak "podróby" DbP ... widocznie ktoś zauważył pomysł (aha nieźle się sprzedaje to ja też zrobie) i robi coś podobnie ...lub odwrotnie .. DbP zauważyła pomysł u kogoś i teraz sprzedaje swoje barbie za kupę kasy .. a przecież makijaże lalkowe czy "ozdobienie" takiej barbie zajmuje dużą ilość czasu
Już nie raz widziałam różne rzeczy na etsach czy ebay... że rzeczy niekoniecznie dobrze zrobione, ale mają tą jedną wyróżniającą się rzecz lub mają większą renome od innych sprzedają się jak świeże bułeczki za grube $ ...a osoba, która stara się ... odwala świetną robotę co do cala .. ma sprzedaż niską bądź zerową ..
tak swoją drogą dla mnie osobiście nie ma lepszego repaintera lalek od Noela Cruza
- Szklanooka
- Posty: 1282
- Rejestracja: 02 paź 2012, 19:43
- Kontakt:
Re: Dolls by passion - Barbie OOAK jedyne w swoim rodzaju..
Chyba mnie nie zrozumiałaś, przecież ja mówię o MH, o Barbie, o lalkach Tonner, porcelanowych, wszystko jedno. Chodziło mi wyłącznie o styl błyszczącego horror vacui, który obserwuję dość często na aukcjach. Pomijam fakt czy mi się to podoba czy nie, szukam od strony technicznej w co autor włożył tyle pracy czy talentu, żeby jego lalka była tyle warta. Przykładowo: LINK - do zrobienia tego aniołka nie potrzeba dużych zdolności krawieckich - to po prostu połączona ze sobą trochę bez ładu pasmanteria, pióra, cekiny i namalowane kwiatki na policzku i za to 300$, jak?Ashley Shell pisze:szklanooka to samo można powiedzieć o MH, które są dużo razy częściej repaintowane niż barbie;)
rozumie twoje podejście do takich barbie ... bo podobnie mam do MH
Noel Cruz to zupełnie inna półka, ceny jego prac są całkowicie zrozumiałe. Patrząc na jego realistyczne lalki i dobre zdjęcia nie mam, tak jak przy fotkach powyżej, ochoty wyrzucić przez okno maszynę do szycia, pędzle, aparat, wypić zmywacz do paznokci i zagryźć to garścią cekinów.
- miumiu
- Posty: 175
- Rejestracja: 18 lut 2013, 14:33
- Kontakt:
Re: Dolls by passion - Barbie OOAK jedyne w swoim rodzaju..
Niestety taki" radosny i rozpasany kicz" podoba się większej ilości ludzi, chyba chodzi o efekt natychmiastowego "łał".Zaobserwowałam ze i firmy ubierające lalki mają skłonność do kiczu, tu diament tu perełka a tu sie doklei kokardeczkę i parę gotowców różyczkowych
Wiele rzeczy mi się nie podoba, monsterki np, sa dla mnie monstrualne, , dopiero udane ooaki wyciągają z tych laleczek to "cos".
Ale mówi się ze kicz to sztuka ludzi szczęśliwych i może coś w tym jest.Mówi sie tez ze o gustach sie nie dyskutuje .Ale kto decyduje tak naprawdę o tym jaki mamy ten gust?Czy to nasza wewnętrzna potrzeba?I czy nie degradujemy środowiska?Produkując masowo efekt"łał" .I czy nie degradujemy poczucia piękna?
Dla mnie na tych lalkach wszystkiego jest za dużo, dla mnie to sztuka "targowiska próżności".Ale i w przypadku"tild" tez czasem mnie mdli tym razem od pastelowej słodkości.Chyba tu chodzi o jakis rodzaj zafałszowania emocji lub ich nadużywania.
Wielkie oczy u lalek to nic innego jak zerowanie na ludzkiej podświadomości, małe dzieci mają takie wielgaśne oczy a człowiek instynktownie opiekuje sie maleństwami.Niby dlaczego lalki maja coraz większe glowy? No bo gdzies te oczyska trzeba zmieść.Błysk też pewnie rodzi jakieś miłe skojarzenia z np ciepłem etc.Po co w końcu sroki podbierają błyskotki?A rybki na co się łowi?
Wiem ze przykro jest czytac o tym jak bardzo innym sie nie podoba to co nam sie podoba.No ale trudno.W koncu to ze nam sie nie podoba nie powinno miec znaczenia.A może powinno?W koncu ci dyktatorzy mody ,stylisci etc? To jak to jest z tym gustem?
Wiele rzeczy mi się nie podoba, monsterki np, sa dla mnie monstrualne, , dopiero udane ooaki wyciągają z tych laleczek to "cos".
Ale mówi się ze kicz to sztuka ludzi szczęśliwych i może coś w tym jest.Mówi sie tez ze o gustach sie nie dyskutuje .Ale kto decyduje tak naprawdę o tym jaki mamy ten gust?Czy to nasza wewnętrzna potrzeba?I czy nie degradujemy środowiska?Produkując masowo efekt"łał" .I czy nie degradujemy poczucia piękna?
Dla mnie na tych lalkach wszystkiego jest za dużo, dla mnie to sztuka "targowiska próżności".Ale i w przypadku"tild" tez czasem mnie mdli tym razem od pastelowej słodkości.Chyba tu chodzi o jakis rodzaj zafałszowania emocji lub ich nadużywania.
Wielkie oczy u lalek to nic innego jak zerowanie na ludzkiej podświadomości, małe dzieci mają takie wielgaśne oczy a człowiek instynktownie opiekuje sie maleństwami.Niby dlaczego lalki maja coraz większe glowy? No bo gdzies te oczyska trzeba zmieść.Błysk też pewnie rodzi jakieś miłe skojarzenia z np ciepłem etc.Po co w końcu sroki podbierają błyskotki?A rybki na co się łowi?
Wiem ze przykro jest czytac o tym jak bardzo innym sie nie podoba to co nam sie podoba.No ale trudno.W koncu to ze nam sie nie podoba nie powinno miec znaczenia.A może powinno?W koncu ci dyktatorzy mody ,stylisci etc? To jak to jest z tym gustem?
- ms.goch
- Posty: 225
- Rejestracja: 08 paź 2013, 12:43
- Kontakt:
Re: Dolls by passion - Barbie OOAK jedyne w swoim rodzaju..
Ja jestem zdania, że o gustach dyskutować można a na tego typu forum nawet trzeba! I nie chodzi mi tu o ocenianie typu "Ło matulu, jak może się komuś to podobać/nie podobać" lecz o przedstawianie swojego punktu widzenia. Problem z rozmawianiem o gustach jest taki, że wiele osób czyjąś opinię traktuje jak krytykę a ta nią przecież nie jest. A jeśli nawet ktoś się o krytykę pokusi to czemu nie? Krytyka jest fantastyczna, nic tak nie rozwija!
Jeśli więc mam wyrazić swoją opinię na temat przedstawionych tu "ooaków" powiem nie. Nie podobają mi się i nie widzę w nich wartości artystycznej. Nie odbieram autorowi tego, że na pewno się przy nich napracował i w pewnym sensie gratuluję mu wyobraźni. Jednak czas włożony w pracę nie zawsze musi oznaczać, że ta praca może być nazwana niesamowitą. Dodawanie ozdóbki za ozdóbką byleby dodać ich jak najwięcej nie jest dla mnie twórczością. Ta moim zdaniem przede wszystkim polega na wyczuciu estetyki a ciężko się doszukać tego wyczucia kiedy wszystkiego jest po prostu za dużo. Jestem w stanie również zaakceptować, a nawet podziwiać kicz jeśli taki był zamysł autora i jest to zrobione w sposób przerysowany, dosłowny, przykuwający uwagę ale w tym wypadku nie wydaję mi się, żeby tak miało być.
Pewnie moje poczucie estetyki jest zupełnie inne niż tego autora tych lalek, jednak nie uważam, że różnica gustów jest powodem by zaniechać dyskusji
Jeśli więc mam wyrazić swoją opinię na temat przedstawionych tu "ooaków" powiem nie. Nie podobają mi się i nie widzę w nich wartości artystycznej. Nie odbieram autorowi tego, że na pewno się przy nich napracował i w pewnym sensie gratuluję mu wyobraźni. Jednak czas włożony w pracę nie zawsze musi oznaczać, że ta praca może być nazwana niesamowitą. Dodawanie ozdóbki za ozdóbką byleby dodać ich jak najwięcej nie jest dla mnie twórczością. Ta moim zdaniem przede wszystkim polega na wyczuciu estetyki a ciężko się doszukać tego wyczucia kiedy wszystkiego jest po prostu za dużo. Jestem w stanie również zaakceptować, a nawet podziwiać kicz jeśli taki był zamysł autora i jest to zrobione w sposób przerysowany, dosłowny, przykuwający uwagę ale w tym wypadku nie wydaję mi się, żeby tak miało być.
Pewnie moje poczucie estetyki jest zupełnie inne niż tego autora tych lalek, jednak nie uważam, że różnica gustów jest powodem by zaniechać dyskusji
- miumiu
- Posty: 175
- Rejestracja: 18 lut 2013, 14:33
- Kontakt:
Re: Dolls by passion - Barbie OOAK jedyne w swoim rodzaju..
właściwe efekt "lał" moze sie udać jako pastisz.
bo ja bardzo przepraszam ale Maria Antonina nie ubierała takich sukien, i nie mylcie prawdy historycznej z prawda ekranu.
oto link ,pod koniec tego filmiku pokazują suknie z okresu
http://www.youtube.com/watch?v=fAUuYzynyIc
Ta "mysteries of the deep" u tej pani w galerii no- to juz jest niezłe.Tzn całkiem , całkiem-"whyte diamont" ale po bliższym oglądzie jednak traci , a szkoda.
Może jak by użyć bardziej szlachetnych tworzyw. No nie wiem, sama idea tej białej syreny z blaskiem jest fajna, ale jednak ,no, nie, no nadal jestem na nie.Ale te miziaczki futerkowe ma cudne,
bo ja bardzo przepraszam ale Maria Antonina nie ubierała takich sukien, i nie mylcie prawdy historycznej z prawda ekranu.
oto link ,pod koniec tego filmiku pokazują suknie z okresu
http://www.youtube.com/watch?v=fAUuYzynyIc
Ta "mysteries of the deep" u tej pani w galerii no- to juz jest niezłe.Tzn całkiem , całkiem-"whyte diamont" ale po bliższym oglądzie jednak traci , a szkoda.
Może jak by użyć bardziej szlachetnych tworzyw. No nie wiem, sama idea tej białej syreny z blaskiem jest fajna, ale jednak ,no, nie, no nadal jestem na nie.Ale te miziaczki futerkowe ma cudne,
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość