rękodzieło
-
- Posty: 17
- Rejestracja: 28 sty 2012, 17:33
- Kontakt:
rękodzieło
najpierw napisze jak to się u mnie zaczęło ,
miałam 12 lat , (a urodziłam sie w 1966 ), gdy ciocia mojej przyjaciółki przysłała jej z USA lalkę,
ciężko była używana, bez włosów, z odgryzioną stopa i noskiem , i to była właśnie pierwsza Barbie której dotykałam,
pożyczałam ja jak jakąś relikwie i szyłam na nią ubranka.Potem dorosłam.I zapomniałam. Urodziły mi sie dzieci. I gdy osiagneły wiek odp.mogłam im kupić klony barbiowe- ale znowu nic, one się bawiły ale mnie już serce nie ruszyło.
Aż wyrosły całkiem i one a lalki poszły w "inne ręce" a ja jakoś tak z sentymentu zachowałam trzy lalki.I kiedys tak sprzątając w piwnicy pomyślałam ze może spórbuję szyć na nie i te ubranka sprzedawać.I tak przeglądając internet natrafiałam na dollfie
Oj cudo, ale ta cena? zaporowa.A potem natrafiałam na Enchanted doll I wsiąkłam.
I tak się męczyłam i męczyłam ze w końcu "wydłubałam" swoje laleczki.Raz ze te do kupienia za drogie jak dla mnie a dwa ze zaczęło mnie to robienie bardzo bawić.
nadal próbuję to moj blog
http://www.annmoii.blogspot.com/
sa tez inne osoby które robią same lalki i cała masa osob które robią minatury
i mam nadzieje ze"zalęgną" sie na tym forum.
miałam 12 lat , (a urodziłam sie w 1966 ), gdy ciocia mojej przyjaciółki przysłała jej z USA lalkę,
ciężko była używana, bez włosów, z odgryzioną stopa i noskiem , i to była właśnie pierwsza Barbie której dotykałam,
pożyczałam ja jak jakąś relikwie i szyłam na nią ubranka.Potem dorosłam.I zapomniałam. Urodziły mi sie dzieci. I gdy osiagneły wiek odp.mogłam im kupić klony barbiowe- ale znowu nic, one się bawiły ale mnie już serce nie ruszyło.
Aż wyrosły całkiem i one a lalki poszły w "inne ręce" a ja jakoś tak z sentymentu zachowałam trzy lalki.I kiedys tak sprzątając w piwnicy pomyślałam ze może spórbuję szyć na nie i te ubranka sprzedawać.I tak przeglądając internet natrafiałam na dollfie
Oj cudo, ale ta cena? zaporowa.A potem natrafiałam na Enchanted doll I wsiąkłam.
I tak się męczyłam i męczyłam ze w końcu "wydłubałam" swoje laleczki.Raz ze te do kupienia za drogie jak dla mnie a dwa ze zaczęło mnie to robienie bardzo bawić.
nadal próbuję to moj blog
http://www.annmoii.blogspot.com/
sa tez inne osoby które robią same lalki i cała masa osob które robią minatury
i mam nadzieje ze"zalęgną" sie na tym forum.
- dextella
- Posty: 403
- Rejestracja: 28 sty 2012, 00:34
- Kontakt:
Re: rękodzieło
Przejrzałam twojego bloga i jestem pod dużym wrażeniem. Lalki twojej roboty bardzo przypominają mi czeskie lalki, do których zazwyczaj ślinię się będąc w Pradze.
- Lacrima
- Posty: 1336
- Rejestracja: 09 sty 2012, 19:09
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: rękodzieło
Niesamowite są! Jestem pod wielkim wrażeniem. Chętnie będę podziwiać nowe lokatorki
You can't buy happiness, but you can buy dollies. And that's kind of the same thing.
Mój flickr: http://www.flickr.com/photos/108814335@ ... 910744495/
Mój flickr: http://www.flickr.com/photos/108814335@ ... 910744495/
- dollbby
- Posty: 2001
- Rejestracja: 27 gru 2011, 18:54
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: rękodzieło
poprostu WOW~! Niesamowite! Może pokażesz kiedys wykonanie takiej lalki bo sam bym chętnie spróbował! Dodam blog do listy bo zapowiada sie ciekawie
-
- Posty: 17
- Rejestracja: 28 sty 2012, 17:33
- Kontakt:
Re: rękodzieło
dzięki serdeczne za uznanie
- Mono
- Posty: 1954
- Rejestracja: 27 gru 2011, 15:43
- Kontakt:
Re: rękodzieło
Ja również zajrzałam, piękna pasja i wielki talent! Moja głowa nawet nie jest wstanie ogarnąć tego, ile pracy i umiejętności trzeba poświęcić i mieć, żeby takie cuda tworzyć. Brawo!
-
- Posty: 17
- Rejestracja: 28 sty 2012, 17:33
- Kontakt:
Re: rękodzieło
pokażę, nie, to wcale nie jest takie trudne ulepić z modeliny lalkę, postaram sie następnym razem lepiąc( bo kupiłam za miękką modelinę i schnie) ,pokazać krok po kroku,
jak w sumie prosto można zrobić,
z gliny - to jest dopiero problem:)tkwię z bryłą glinki i zraszam ja łzami:)
jak w sumie prosto można zrobić,
z gliny - to jest dopiero problem:)tkwię z bryłą glinki i zraszam ja łzami:)
- privace
- Posty: 2499
- Rejestracja: 27 gru 2011, 12:23
- Kontakt:
Re: rękodzieło
Nie święci garnki lepią Podziwiam zwłaszcza te oczka ruchome- nie miałam pojęcia, że tak można!
- Porcelina
- Posty: 116
- Rejestracja: 03 sty 2012, 23:29
- Kontakt:
Re: rękodzieło
Na długo straciłam Twój blog z oczu (zosatał skasowany chyba) i nie moglłam znaleźć nigdzie śladu Twojej twórczości. Ale jak widzę od tego czasu powstało wiele nowych lalek i to jakich !!!
Strasznie się cieszę że mogę znów pooglądać Twoje wspaniałe panienki.
Strasznie się cieszę że mogę znów pooglądać Twoje wspaniałe panienki.
- Shi4
- Posty: 90
- Rejestracja: 04 sty 2012, 16:20
- Kontakt:
Re: rękodzieło
Uwielbiam wszelkiego rodzaju miniaturki, a te na blogu są prześliczne i takie realistyczne
-
- Posty: 17
- Rejestracja: 28 sty 2012, 17:33
- Kontakt:
- rozella
- Posty: 79
- Rejestracja: 03 sty 2012, 10:45
- Kontakt:
Re: rękodzieło
Pamiętam Twoje lalki z poprzedniego bloga, bardzo ciekawe i czekam na reanimację bloga
- marshalka
- Posty: 515
- Rejestracja: 29 gru 2011, 14:43
- Lokalizacja: Pomorze
- Kontakt:
Re: rękodzieło
No i nie ma znów bloga...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości