Specjalizacja kolekcji

[Miranda]

Jak to jest z Waszymi kolekcjami? Zbieracie jakieś określone typy lalek, czy Wasza kolekcja to misz-masz?

[Czarnab1]

Aktualnie zbieram tylko Integrity Toys (nu.face, FR, Poppy i szesnastki) oraz BJD w typie fashion dolls.

W kolekcji zostały mi Barbie głównie superstar i Supersize, które trzymam tylko z sentymentu. Rzadko kupuję nowe. Listę życzeń barbiowych nadal trzymam w oczekiwaniu na dobrą okazję, ale nie szukam ich już tak często, jak kiedyś.
Gdybym miała kolekcjonować Barbie, to teraz ukierunkowałabym się na Silkstone, gdyby wróciły do produkcji. Gdzieś czytałam, że są takie szanse

[barbusia77]

Ja zbieram Barbie z lat 70 i 80, choć słowo " zbieram" to za dużo powiedziane

[Riv]

Bardzo bym chciała ukierunkować kolekcję, ale raczej nie ma na to szans.
Za dużo rzeczy do mnie trafia, zbyt wielu jestem ciekawa. Jednocześnie poza kilkoma wyjątkami zazwyczaj z danej serii wystarczająco do zakupu podoba mi się kilka-kilkanaście lalek, a czasem zadowalam się jednym egzemplarzem. Ostatecznie czasem na półce jest mi łatwiej wystawić kilka eksponatów połączonych wspólnym schematem kolorystycznym niż typem, ale lubię ten mój bajzel. I lubię wiedzę, jaką mi to daje.

[mobe]

ja też bym chciała ukierunkować. Kiedy zaczynałam kolekcjonować te dziesięć lat temu siedziałam bardziej w dyniogłowych, ale też trochę w monsterkach. Obecnie bardziej skupiam się na lalkach vintage, ale też na moich półkach stoją lalki, które wizualnie kompletnie do siebie nie pasują, albo są intersującymi klonami.
Myślę sobie trochę, że dopóki nie skończę (a najpierw nie zacznę, haha) niektórych lalkowych planoprojektów, to się nie ukierunkuję, a chciałabym trochę skupić się na lalkach Licca i Susie Sad Eyes, ale na to muszę mieć już poważniejsze fundusze lalkowe, a teraz nie mam nawet za bardzo funduszy na podstawowe potrzeby, a co dopiero hobby.

[pężyrka]

W teorii jest to miszmasz, w praktyce same barbie. Jakoś zawsze się zdarza, że moje oko przykuwają barbie z lat 80/90, ostatnio też te z początku 2000

[Dia]

W teorii miszmasz, ale najwięcej uwagi poświęcam Dyńkom. Bardziej niż specjalizacje typu mam specjalizację kolorystyczną, bo zbieram głównie różowe lalki
A właśnie, muszę się wam pochwalić nowymi Monsterkami! Nie uwierzycie, jak mi się trafiło.

[barbusia77]

Ja mam 3 Barbie. 1977. 1978 i 1983. Zostają u mnie już na zawsze. Jedna Phicen 6 cali ( zastanawiam się nad sprzedażą) Jedna phicen 12 cali i dwie w drodze I raczej większej ilości nie planuję bo nie lubię przepychu.

[Miranda]

U mnie lekki misz-masz, ale jednak przewaga Barbiowatych.
Chyba najlepiej się czuję w skali 1/6, od bidy 1/4. Ogólnie lalki do 30- 40 cm.
No i lubię i zbieram lalki w wieku szkolnym. Ale takie, które mają wygląd takich panien pensjonarskich.