O! Dokładnie! Ja od dziś też tak będę mówić.
Nieprzyzwoite pytanie: ile macie lalek?
Online
- Kamelia
- Moderator
- Posty: 1074
- Rejestracja: 08 paź 2015, 23:43
- Kontakt:
Re: Nieprzyzwoite pytanie: ile macie lalek?
- Kiryuu
- Posty: 163
- Rejestracja: 14 lut 2012, 16:37
- Kontakt:
Re: Nieprzyzwoite pytanie: ile macie lalek?
od kiedy się przeprowadziłem... całą jedną. zostały w domu rodzinnym, a nie mam tu na nie miejsca
- Neytiri
- Posty: 1285
- Rejestracja: 07 wrz 2013, 14:41
- Kontakt:
Re: Nieprzyzwoite pytanie: ile macie lalek?
Wreszcie spełniłam swoje marzenie o lalkowych witrynach, w których będę mogła wyeksponować wszystkie swoje zbiory, które do tej pory poupychane były w kartonach. Niestety rozpakowując kolekcję, szybko się właśnie okazało, że mam za mało witryn! Nie umiem się pogodzić z innym wyjaśnieniem tej sytuacji, że niby jest za dużo lalek. Nie jestem w stanie pożegnać się żadną z nich, a dodatkowo ciekawe nowości nadchodzą.
Wiecie, że niektórzy kolekcjonerzy wynajmują odrębne magazyny do przechowywania lalkowych zbiorów albo mają wynajęte pracownie do lalkowego craftu? Niepokoi mnie, że zaczęłam to zauważać.
Mój amatorski Dollhouse, mały, ale cieszy
Instagram: neytiri_dollhouse
Instagram: neytiri_dollhouse
- Czarnab1
- Posty: 1652
- Rejestracja: 16 lut 2016, 01:55
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Nieprzyzwoite pytanie: ile macie lalek?
Ja sobie nie wyobrażam trzymać lalki gdzieś w magazynie. Nie mogę sobie wybaczyć kilkudziesięciu Barbie w kilku kartonach. Sama dopuściłam do sytuacji, której nigdy nie chciałam. To już zbieractwo a nie kolekcjonerstwo... nie potrafię się z nimi rozstać. Kolejnej witryny sama nie chcę stawiać, ponieważ zacznę znów kupować lalki. Aktualnie ograniczyłam się tylko do kupowania bjd i IT. Przez ich ceny kupuję mniej, robię przemyślane zakupy i każda jest dla mnie cenna. Kiedyś kupowałam większość z kaprysu, ciekawości. Teraz już tak nie robię i jest mi z tym dobrze. Chciałabym uszczuplić trochę kolekcję, tylko muszę do tego dojrzeć.
- Miranda
- Administrator
- Posty: 1678
- Rejestracja: 26 lip 2015, 13:07
- Kontakt:
Re: Nieprzyzwoite pytanie: ile macie lalek?
A ja tam żałuję, że w Polsce takie magazyny nie są popularne i dostępne. Nie, na lalki to nie, bo jednak lubię je mieć na wierzchu, ale takie pomieszczenie na pracownię?Dla mnie byłoby super. Jak się mieszka w bloku, to często trudno wygospodarować miejsce tylko na hobby.
Ile mam lalek? Setkę przekroczyłam na pewno. Z drugiej strony są to głównie lalki 1/6. Obecnie część jest schowana, ale dałoby się je umieścić na wierzchu.
Ale, rzeczywiście, nie wyobrażam sobie mieć całego domu w lalkach.
- mobe
- Posty: 851
- Rejestracja: 18 lis 2012, 15:26
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Nieprzyzwoite pytanie: ile macie lalek?
A propos magazynów na wynajem, coraz więcej się ich buduje w Polsce. Nie, żebym zachęcała do wynajmu dla lalek Tak tylko informuję. W okolicy Wro widziałam już dwa takie solidne kilkupiętrowe budynki.
A co do pracowni osobnej dla kraftu - to często są ludzie, którzy z ooaków i twórczości okołolalkowej żyją, więc dla mnie nic dziwnego, że mają swoją pracownię, skoro to w tym momencie wymaga przestrzeni jak każda inna praca.
Żeby bardzo nie odchodzić od tematu - myślę, że na chwilę obecną nie będzie powyżej pięćdziesięciu. Moja kolekcja przechodziła różne fazy i na pewno też różne mnie czekają, bo wiem, na czym chciałabym się skupić, a teraz, kiedy mam już własne mieszkanie i nie muszę się przeprowadzać z milionem rzeczy, to miło jest mieć półkę nad biurkiem i konkretne lalkowe plany
A co do pracowni osobnej dla kraftu - to często są ludzie, którzy z ooaków i twórczości okołolalkowej żyją, więc dla mnie nic dziwnego, że mają swoją pracownię, skoro to w tym momencie wymaga przestrzeni jak każda inna praca.
Żeby bardzo nie odchodzić od tematu - myślę, że na chwilę obecną nie będzie powyżej pięćdziesięciu. Moja kolekcja przechodziła różne fazy i na pewno też różne mnie czekają, bo wiem, na czym chciałabym się skupić, a teraz, kiedy mam już własne mieszkanie i nie muszę się przeprowadzać z milionem rzeczy, to miło jest mieć półkę nad biurkiem i konkretne lalkowe plany
- Asiasta
- Posty: 763
- Rejestracja: 01 mar 2017, 19:16
- Kontakt:
Re: Nieprzyzwoite pytanie: ile macie lalek?
Dobre pytanie
około 110 lalek Integrity Toys (chyba czas na poważną rozmowę z samą sobą!!!)
5 lalek IT w Pre-order
7 Barbie reprodukcji (no i obecnie 5 nowych lalek w drodze w tym Gift-set Malibu Barbie-Pj-Chriestie, Barbie Gold Medal oraz 60th Anniversary Midge Vintage )
2 Barbie Supersize
Pozostałe Barbie to łącznie 16 lalek barbie z lat 70', 80' i z wczesnych lat 90
2 mtm, których chyba nie powinnam zaliczać do kolekcji bo kupiłam je dla zabawy Nawet nie wiem gdzie są.
2 filmowe - Toy Story 4 Barbie i The Movie Barbie w złotym cekinowym kombinezonie.
około 110 lalek Integrity Toys (chyba czas na poważną rozmowę z samą sobą!!!)
5 lalek IT w Pre-order
7 Barbie reprodukcji (no i obecnie 5 nowych lalek w drodze w tym Gift-set Malibu Barbie-Pj-Chriestie, Barbie Gold Medal oraz 60th Anniversary Midge Vintage )
2 Barbie Supersize
Pozostałe Barbie to łącznie 16 lalek barbie z lat 70', 80' i z wczesnych lat 90
2 mtm, których chyba nie powinnam zaliczać do kolekcji bo kupiłam je dla zabawy Nawet nie wiem gdzie są.
2 filmowe - Toy Story 4 Barbie i The Movie Barbie w złotym cekinowym kombinezonie.
- GooliopeJ
- Posty: 128
- Rejestracja: 04 wrz 2018, 17:32
- Kontakt:
Re: Nieprzyzwoite pytanie: ile macie lalek?
Myślę, że dobrze ponad 200. Przeważają oczywiście Rainbow High ale LOL i MH też mam sporo.
- Daga
- Posty: 594
- Rejestracja: 27 kwie 2012, 23:30
- Kontakt:
Re: Nieprzyzwoite pytanie: ile macie lalek?
Korzystając z bardzo niedawnych porządków podliczyłam swoją kolekcję.
22 sztuki, w tym:
* 8 Barbie i pokrewnych
* 2 inne Mattele
* 8 innych znanych firm (Hasbro, Spin Master etc)
* 4 kloniki wszelkie
Nie wliczyłam 3 sztuk LOL Surprise, bo nadal mam dylemat moralny, czy to jeszcze figurki, czy już laleczki
22 sztuki, w tym:
* 8 Barbie i pokrewnych
* 2 inne Mattele
* 8 innych znanych firm (Hasbro, Spin Master etc)
* 4 kloniki wszelkie
Nie wliczyłam 3 sztuk LOL Surprise, bo nadal mam dylemat moralny, czy to jeszcze figurki, czy już laleczki
- Miranda
- Administrator
- Posty: 1678
- Rejestracja: 26 lip 2015, 13:07
- Kontakt:
Re: Nieprzyzwoite pytanie: ile macie lalek?
@Daga
Nie powiem, trochę podziwiam, że zatrzymałaś się na tylu.
Nie powiem, trochę podziwiam, że zatrzymałaś się na tylu.
- Daga
- Posty: 594
- Rejestracja: 27 kwie 2012, 23:30
- Kontakt:
Re: Nieprzyzwoite pytanie: ile macie lalek?
To pewnie tylko dlatego, że miałam i nadal mam mało miejsca - większość zawalone poprzednimi kolekcjami. Temperówki, figurki z Kindera, minerały, muszle i tak dalej. Chyba tylko kapsli od piwa nie zbierałam
- barbusia77
- Posty: 1954
- Rejestracja: 25 wrz 2013, 11:20
- Kontakt:
Re: Nieprzyzwoite pytanie: ile macie lalek?
Podziwiam Wasze liczne kolekcje czasem zastanawiając się gdzie Wy je wszystkie mieścicie Ja pozostaje wciąż przy kilku sztukach. Czasem wymieniam na inne ale od dawna nie przekraczam ilości 4-5 sztuk. Poprostu nie miałabym gdzie ich trzymać a jakoś nie wyobrażam sobie wrzucić je do pudła i zamknąć w szafie. Lubię gdy cieszą moje oczy w witrynie.
<3
- Miranda
- Administrator
- Posty: 1678
- Rejestracja: 26 lip 2015, 13:07
- Kontakt:
Re: Nieprzyzwoite pytanie: ile macie lalek?
@Daga
Rozumiem. Czyli jak nie jedno, to drugie miejsce zajmuje.
@barbusia77
U mnie na półce mieści się tak z 30 - 40 lalek. Calego mieszkania nie chciałabym mieć w lalkach, ale z drugiej strony w skali 1/6 mieć większą witrynkę, szafkę i ta setka wejdzie.
Mnie tylko szkoda, że wtedy część lalek to tylko wystawowa, bo nie da się "bawić się" taką kolekcją na co dzień w całości.
Rozumiem. Czyli jak nie jedno, to drugie miejsce zajmuje.
@barbusia77
U mnie na półce mieści się tak z 30 - 40 lalek. Calego mieszkania nie chciałabym mieć w lalkach, ale z drugiej strony w skali 1/6 mieć większą witrynkę, szafkę i ta setka wejdzie.
Mnie tylko szkoda, że wtedy część lalek to tylko wystawowa, bo nie da się "bawić się" taką kolekcją na co dzień w całości.
- barbusia77
- Posty: 1954
- Rejestracja: 25 wrz 2013, 11:20
- Kontakt:
Re: Nieprzyzwoite pytanie: ile macie lalek?
Miranda dlatego ja nigdy nie nazywałam siebie kolekcjonerką bo kiedy doszłam do kilkunastu sztuk zaczęłam wyprzedawać. Był nawet taki czas gdy miałam tylko jedną ulubioną lalkę. Mi się podoba sporo Barbie, nawet tych współczesnych ale znając siebie zagościły by u mnie na chwilę i według mnie to strata pieniędzy bo one nigdy nie sprzedawały się za cenę którą ja zapłaciłam zwłaszcza że nie potrafiłam powstrzymać się przed rozpakowaniem. Dlatego mieszkają u mnie teraz trzy panny i jedna w pudełku na sprzedaż po nowym roku.
<3
- barbusia77
- Posty: 1954
- Rejestracja: 25 wrz 2013, 11:20
- Kontakt:
Re: Nieprzyzwoite pytanie: ile macie lalek?
Kiedyś myślałam że nie mogę mieć więcej lalek bo nie mam gdzie trzymać. A teraz jak mam gdzie trzymać to uznałam że 3 sztuki to tak akurat podobają mi się Barbie Look, conajmniej 4 modele ale raczej tylko oglądam bez zamiaru kupna. To samo jeśli chodzi o Fizenki. Niby człowiek chciałby więcej typów ciałek ale jak pomyślę o tych wielkich zdejmowanych stopach albo o udach jak u rzymskiego legionisty to wolę zostać przy tym co mam a tylko głowę wymienić Jeśli chodzi o moje marzenie czyli PJ Fashion Photo to już odpuściłam zarówno oryginał jak i reprodukcje. Za taką cenę niech ktoś inny ją kupi, ja postoję
<3
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość