Damskie mniejsze ciałko już jest, kwestia tego, czy zechce im się zrobić mniejsze męskie - nie pogardziłabymMoony pisze:Ale czy będą z nich lalki... w serialu są mniejsi niż reszta bohaterów, więc pewnie potrzebne by im były nowe moldy, i ciałko w typie Białej Króliczki maybe?
[EAH] Sugar Coated
- Mangalarga
- Posty: 2805
- Rejestracja: 30 gru 2011, 14:03
- Lokalizacja: Edynburg, Szkocja
- Kontakt:
Re: [EAH] Sugar Coated
- ingrid
- Posty: 1225
- Rejestracja: 23 wrz 2015, 23:21
- Kontakt:
Re: [EAH] Sugar Coated
Fajni Ci Jaś i Małgosia, mogliby zrobić lalki, bo przecież, to są ważne i oryginalne postacie, a piernikowa chatka już jest. Nie rozumiem idiotycznego rozumowania, czy lenistwa, lub skąpstwa w stosunku do nowych moldów ciałek. ja domyślam się, że zrobienie nowej matrycy kosztuje, ale tutaj rzecz jest raczej o modyfikacje już posiadanej matrycy odlewowej. Zresztą giganci i monopoliści produkcyjni darowaliby sobie skąpstwo i sknerzenie, bo z tej komercji zamiast zyskiwać prestiż, to tylko tracą.
Śmiać mi się chcę do dnia dzisiejszego z ciałek męskich od Disney Store. Oni je używają do każdego rodzaju faceta, jak myślę. ja rozumiem, że książęta może są gabarytowo podobni, ale Jafar? z taką grubaśną szyją? Porażką . Przecież mogli zrobić wyszczuplone ciałko i użyć je dla Jafara, Sędzi Frollo, gdyż takiej lalki nikt jeszcze nie skonstruował oraz dla Doktora Faciliera na przykład, bo to też byłby lalkowy pionier. Nic się nie marnuje, ale używanie ciała standardowego dla Jafara i Gastona zarazem, to totalna miazga i porażka. Umięśnione ciało mogliby używać do Herculesa i Gastona zamiennie, a umięśnionego szczupłego dla Tarzana i Kocouma.
Boże, kto siedzi w tych zarządach? Chytry podwójnie traci, oni nie znają tego powiedzenia?
PS: a jak już zrobili nowy mold ciała dla Urszuli od mattela z serii błyszczących metalicznych, to ta Urszula, jest tak zminiaturyzowana, że Arielka mogłaby spokojnie wziąć ją pod pachę. Absolutnie nie te gabaryty!
Porażka
Śmiać mi się chcę do dnia dzisiejszego z ciałek męskich od Disney Store. Oni je używają do każdego rodzaju faceta, jak myślę. ja rozumiem, że książęta może są gabarytowo podobni, ale Jafar? z taką grubaśną szyją? Porażką . Przecież mogli zrobić wyszczuplone ciałko i użyć je dla Jafara, Sędzi Frollo, gdyż takiej lalki nikt jeszcze nie skonstruował oraz dla Doktora Faciliera na przykład, bo to też byłby lalkowy pionier. Nic się nie marnuje, ale używanie ciała standardowego dla Jafara i Gastona zarazem, to totalna miazga i porażka. Umięśnione ciało mogliby używać do Herculesa i Gastona zamiennie, a umięśnionego szczupłego dla Tarzana i Kocouma.
Boże, kto siedzi w tych zarządach? Chytry podwójnie traci, oni nie znają tego powiedzenia?
PS: a jak już zrobili nowy mold ciała dla Urszuli od mattela z serii błyszczących metalicznych, to ta Urszula, jest tak zminiaturyzowana, że Arielka mogłaby spokojnie wziąć ją pod pachę. Absolutnie nie te gabaryty!
Porażka
- reiha
- Posty: 4316
- Rejestracja: 30 sie 2012, 00:23
- Kontakt:
Re: [EAH] Sugar Coated
Przy tworzeniu nowego męskiego ciała koszta nie byłyby duże, bo dziewczęce lalki różnią się między sobą tylko długością dolnych partii nóg, nawet stopy są takie same. Nie tak jak przy MH, gdzie zmienia się cała budowa ciała. Ale przecież można te pieniądze utopić w kolejnej reedycji basic
- ingrid
- Posty: 1225
- Rejestracja: 23 wrz 2015, 23:21
- Kontakt:
Re: [EAH] Sugar Coated
Nie rozumiem kolejnych reedycji, już lepszym rozwiązaniem jest chyba sprzedawanie nagich lalek i serii 5 ciuszków do niej. No tak, ale im lepiej opłaca się naciągnąć człowieka na kolejną lalkę dla nowego ciuszka, lub nawet tego samego z drobną modyfikacją, niż zrobić coś konkretnego. Fashion packi dla Monsterek były np. porażką, bo za ciuszek płaciło się czasami więcej, niż za lalkę, gdyby kosztowały 15zł, wtedy inna bajka, ale i po fashion packach było widać, jak na dłoni, że ciuszek to za mało, bo dużo ważniejsze jest, aby ta sama lalka miała nowy makijaż, odmienną fryzurę i mnóstwo ładnych odlanych akcesoriów, których nie da się zrobić w warunkach domowych.
Nie zapominajmy, że w tym całym akcencie twórczym jest komercja i plastik ważony na gramy. Wszystko jest obliczone. Dlatego ja zazwyczaj kupuję, albo pierwsze edycje lalki, ewentualnie drugie równie bogato wykonane, a jeśli mam ochotę powielić lalkę, to poluję na taką, którą wykonano diametralnie inaczej. Teraz np. chcę polować na Jane BoLittle Getaway, żeby mieć i szamankę (czyli pierwszą Jane) i dzikuskę wyspiarską do pary (Getaway), lalka zachowana w swoim klimacie, a tak odmienna i ciekawa, że już jest na mojej liście (szkoda, że nie dorzucili jej dzidy hehe).
Zamiast robić setną Kitty (chyba, że ktoś namiętnie zbiera każdą), lub 5-tego z rzędu królika, to faktycznie mogliby lekko zmodyfikować ciałka i dać Jaśka z Małgosią, aby coś się działo w temacie bardziej.
Nie zapominajmy, że w tym całym akcencie twórczym jest komercja i plastik ważony na gramy. Wszystko jest obliczone. Dlatego ja zazwyczaj kupuję, albo pierwsze edycje lalki, ewentualnie drugie równie bogato wykonane, a jeśli mam ochotę powielić lalkę, to poluję na taką, którą wykonano diametralnie inaczej. Teraz np. chcę polować na Jane BoLittle Getaway, żeby mieć i szamankę (czyli pierwszą Jane) i dzikuskę wyspiarską do pary (Getaway), lalka zachowana w swoim klimacie, a tak odmienna i ciekawa, że już jest na mojej liście (szkoda, że nie dorzucili jej dzidy hehe).
Zamiast robić setną Kitty (chyba, że ktoś namiętnie zbiera każdą), lub 5-tego z rzędu królika, to faktycznie mogliby lekko zmodyfikować ciałka i dać Jaśka z Małgosią, aby coś się działo w temacie bardziej.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości