Evi Love od Simby
- Leela
- Posty: 473
- Rejestracja: 21 maja 2012, 21:17
- Kontakt:
Re: Evi Love od Simby
Dziękuje bardzo, laleczkom miło. Choć takie blade i z czerwonawymi oczami wyglądają trochę jak z horroru
- Amelia
- Posty: 101
- Rejestracja: 29 lip 2012, 12:24
- Kontakt:
Re: Evi Love od Simby
Ubranka dla Evi mozna kupić w Selgrosie ( 4 małe zestawy i jeden duży- szczególnie fajne są nietypowe buciki). Evi mam kilkanaście. Małam też taką w zielonej sukience z zielonymi gumeczkami - niestety przepadła u mojej córeczki w przedszkolu. Sprzedawali ją w Kauflandzie ,niestety bardzo dawno - jakies 6 lat temu. Była sprzedawana w takim plastikowym rożku ( stylizowanym na wafelek od loda ). Te nowe Evi są rzeczywiście ladniejsze od tych " opuchnietych , ale niestety nie jest to tem sam mold co te najstarsze. Różnią ich przedewszystkim oczy. Laleczki młodsze mają oczy jakby naklejone, płaskie. Starsze wersje miały lekko wypukłą gałkę oczną i oczki malowane.
- Leela
- Posty: 473
- Rejestracja: 21 maja 2012, 21:17
- Kontakt:
Re: Evi Love od Simby
O, super, a pamiętasz może w jakiej były cenie (z vatem)? Klorystyka ubranek mi się nie podoba, ale nigdy nie pogardzę nowymi butami.
Ta w zielonej sukience w wafelku to jedna z moich najulubieńszych Evi, biedactwo nie miało bucików ale wafelek był fajny. Ona była trochę zapachowa, pierwsza lalka u której nie przeszkadzał mi zapach. Nigdy nie znalazłam jak ona oficjalnie się nazywała.
Tak, masz rację, niestety nowe oczy są naklejane, kiepsko to wygląda, też wolę namalowane. Dlatego też nie kupuję już Evi, to nawet lepiej dla mnie i miejsca w pokoju. Te nowe są takie płaskie, bez życia...
Pokaż koniecznie swoje Evi.
Ta w zielonej sukience w wafelku to jedna z moich najulubieńszych Evi, biedactwo nie miało bucików ale wafelek był fajny. Ona była trochę zapachowa, pierwsza lalka u której nie przeszkadzał mi zapach. Nigdy nie znalazłam jak ona oficjalnie się nazywała.
Tak, masz rację, niestety nowe oczy są naklejane, kiepsko to wygląda, też wolę namalowane. Dlatego też nie kupuję już Evi, to nawet lepiej dla mnie i miejsca w pokoju. Te nowe są takie płaskie, bez życia...
Pokaż koniecznie swoje Evi.
- Amelia
- Posty: 101
- Rejestracja: 29 lip 2012, 12:24
- Kontakt:
Re: Evi Love od Simby
Ten duży zestaw kosztował jakies dwadzieścia kilka złotych. Niestety nie pamiętam dokładnie.Kupiłam dwa małe zestawy ( te z cioemnorózowymi i fioletowymi bucikami) ale niestety nie pamietam za ile. Jeśli interesują cię tylko buciki to opłaca się kupić duży zestaw, bo tam są aż 3 pary ( te same ciemnoróżowe i fioletowe co w małych zestawach plus jeszcze różowe botki). Niestety Simba zeszła na psy. Kiedyś były " Dzieci świata", takie słodkie laleczki z super ubrankami ( mam Szkotkę z tej serii w orginalnym ubranku, Hinduskę i Japoneczkę ( niestety , z wyjatkiem spódnicy Hinduski, bez orginalnych ubranek)Z nowych Evi mam tylko Mulatkę ( taka słodziusia była) i Evi turystkę z króliczkiem ( miała fajne dodatki). Jak obfotografuje moje Evi to zaraz umieszczę zdjęcia. Jakieś 6 miesięcy temu widziałam laleczki z najstarszym moldem w Leclercu. No i oczywiście nie kupiłam.Miałam tylko parę zlotych w portfelu i wybrałam żółty ser Natchnęło mnie 2 dni później i niestety kiszka. Lalek juz nie było. Do dziś żałuję. Widziałam gdzieś w sieci taki zestaw kowboja i indianki ( dwie laleczki w jednym opakowaniu), ale oczywiście nie do zdobycia nawet na Ebayu i Allegro. Wielka szkoda. Pozdrawiam cieplutko.
- Leela
- Posty: 473
- Rejestracja: 21 maja 2012, 21:17
- Kontakt:
Re: Evi Love od Simby
Dzięki, spróbuję się dostać do Selgrosa, zbyt wiele moich maluchów chodzi boso. Evi teraz jest taka różowa i brokatowa, Simba poszła drogą Mattela... kiedyś wszystko było urocze ale w normalnych kolorach.
Strasznie fajny, też nigdy go nie widziałam w sklepach. Chłopczyka można było kupić pojedynczo w serii "Fantasy", była też Indianka ale już w innym ubranku, niestety też nie znalazłam i mam tylko pirata.
Ten zestaw to dobry przykład jak wyglądała kiedyś Evi. Teraz wprawdzie sprzedaje się na tyle dobrze, że jest już zupełnie oddzielną linią lalek z własnymi akcesoriami domkowo-stajenno-meblowo-samochodowymi ale te kolory... ble. Tzn. Evi zawsze była osobno, ale wreszcie ją wyróżnili na stronie.
Nie miej wyrzutów co do sera żółtego, serem się najesz a lalkami nie a jeśli zejdziesz z głodu to co Ci po lalkach? Miło poznać kogoś, kto też lubi Evi
O ten zestawik Ci chodzi?Amelia pisze:Widziałam gdzieś w sieci taki zestaw kowboja i indianki ( dwie laleczki w jednym opakowaniu)(...)
Strasznie fajny, też nigdy go nie widziałam w sklepach. Chłopczyka można było kupić pojedynczo w serii "Fantasy", była też Indianka ale już w innym ubranku, niestety też nie znalazłam i mam tylko pirata.
Ten zestaw to dobry przykład jak wyglądała kiedyś Evi. Teraz wprawdzie sprzedaje się na tyle dobrze, że jest już zupełnie oddzielną linią lalek z własnymi akcesoriami domkowo-stajenno-meblowo-samochodowymi ale te kolory... ble. Tzn. Evi zawsze była osobno, ale wreszcie ją wyróżnili na stronie.
Nie miej wyrzutów co do sera żółtego, serem się najesz a lalkami nie a jeśli zejdziesz z głodu to co Ci po lalkach? Miło poznać kogoś, kto też lubi Evi
- Amelia
- Posty: 101
- Rejestracja: 29 lip 2012, 12:24
- Kontakt:
Re: Evi Love od Simby
Jesteś kochana. Dokładnie ten zestawik widziałam. Zbieram wiele lalek, ale Evi są cudowne. Mają takie słodkie ,sympatyczne mordki . Ale ta linia obecnie to tragedia. Pomijam już ,że wszystkie wyglądają tak samo, pomijam te doklejane oczy, ale ten róż , matko ratuj! A takie były śliczne, takie rożnorodne. Cieszę się,że ja również spotkalam pasjonatkę Evi . Nie masz wrażenia,że wszystkie lalki ostatnio schodzą na psy. Stara Steffi też była urocza a te nowe to , eh szkoda gadać. To samo z Barbie, fatalne wykonanie, kiepski materiał i wszędzie ten koszmarny róż. Wszystko w hurtowych ilościach i wszystko kiepskiej jakości. Wspólczesne Evi mają jednak czasami fajne dodatki np. Umywalka z której leci woda czy toaleta z dźwiękiem spłukiwanej wody. Co prawda jest ten zestaw w kolorze ciemnorożowo - szarym ale dobrej jakości. Wkrótce zamieszczę zdjęcia, ale kiepsko u mnie ostatnio z czasem. Pozdrawiam cieplutko.
- Annorelka
- Posty: 1195
- Rejestracja: 03 sie 2013, 15:30
- Lokalizacja: Toruń
- Kontakt:
Re: Evi Love od Simby
A ja na zalinkowanym niedawno w innym temacie forum rosyjskim znalazłam taki temacik:
Rosyjskiego nie znam w ogóle (uczyłam się angielskiego i francuskiego, a jeśli chodzi o translator to uważam, ze trzeba znać choć podstawy danego języka by to co nam podtyka zrozumieć), ale w nazwie tematu jest "Simba", a laleczki mają identyczne ciałka jak Evi, ten ich najczęstszy kształt butów tylko inne mordki (równie urocze!). Co to za maleństwa? Jakaś seria historyczna? czy to stylizacja właściciela?
http://www.forum.dollplanet.ru/viewtopi ... af8de38733
Te piegi, daaaw!
Rosyjskiego nie znam w ogóle (uczyłam się angielskiego i francuskiego, a jeśli chodzi o translator to uważam, ze trzeba znać choć podstawy danego języka by to co nam podtyka zrozumieć), ale w nazwie tematu jest "Simba", a laleczki mają identyczne ciałka jak Evi, ten ich najczęstszy kształt butów tylko inne mordki (równie urocze!). Co to za maleństwa? Jakaś seria historyczna? czy to stylizacja właściciela?
http://www.forum.dollplanet.ru/viewtopi ... af8de38733
Te piegi, daaaw!
- ajatoco
- Posty: 476
- Rejestracja: 13 mar 2012, 11:34
- Lokalizacja: Leverkusen
- Kontakt:
Re: Evi Love od Simby
Te laleczki nazywają się Sarah Kay
Moja córka ma tę ciemnowłosą i większą rudą z rozkładanym domkiem z tektury, a właściwie jego częścią(firmy Berchet).
Moja córka ma tę ciemnowłosą i większą rudą z rozkładanym domkiem z tektury, a właściwie jego częścią(firmy Berchet).
-
- Posty: 103
- Rejestracja: 27 paź 2013, 11:23
- Kontakt:
Re: Evi Love od Simby
Ubranka dla Evi są w Karfurze po 10zł
- Amelia
- Posty: 101
- Rejestracja: 29 lip 2012, 12:24
- Kontakt:
Re: Evi Love od Simby
Udało mi się kupić śliczną Evi indyczka ( albo kogucika).W dodatku zapudełkowaną. Pochodzi z serii Steffi Love Evi's Halloween.http://allegro.pl/show_item.php?item=4111761884. Na pudełeczko z tyłu są inne z tej serii. Były : Żabka ( którą ma Zgred , ale jej kompletnie nie docenia ), Zeberka ( w posiadaniu Bomby ) , Żyrafka, , Króliczek, Lewek, Biedroneczka, Mysia i chyna Misiu. Tu link do ebaya gdzie widać pudełko z tyłu.http://www.ebay.co.uk/itm/Steffi-Love-E ... 7675.l2557 Co ciekawe jest to aukcja Pszczółki, której nie ma z tyłu pudełka, podobnie jak mojego Indyka. Ciekawe ile jeszcze zwierzątek było w tej serii. Mam też komlet Evi na sankach http://www.ekajtek.pl/products_images/e ... 5866_3.jpg i wreszcie obie Evi turystki. Co prawda są to Evi z nowym moldem ale jakoś nie mogłam się powstrzymać bo słodziusie były http://p.alejka.pl/i2/p_new/33/29/simba ... 25_0_b.jpg i miały dużo dodatków. Aby kupić Evi z najstarszym moldem trzeba się natrudzić. A zakup nowej graniczy z cudem. Niestety.
Najgorsze jest to,że sama Simba miesza jak potłuczona. Na promo śliczne lalki ze starym moldem a jak kupisz to nie dość ,że może ci się trafić ta z opuchniętą facjatką to jeszcze dostajesz kompletnie inną lalkę, w innym ubranku z innymi dodatkami. I tak np. chcesz zamówić, którąś z tych trzech : http://img9.burak.pl/img/2/d/0/8/simba- ... wlosow.jpg a dostajesz to : http://www.kupzabawke.pl/environment/ca ... 8b7763.jpg. No po prostu ręce opadają. Napiszą,że laleczka ma różne warianty ale człowiek myśli,że któryś z tych trzech a nie,że jakiś zupełnie inny. I weź tu kup na allegro.
Najgorsze jest to,że sama Simba miesza jak potłuczona. Na promo śliczne lalki ze starym moldem a jak kupisz to nie dość ,że może ci się trafić ta z opuchniętą facjatką to jeszcze dostajesz kompletnie inną lalkę, w innym ubranku z innymi dodatkami. I tak np. chcesz zamówić, którąś z tych trzech : http://img9.burak.pl/img/2/d/0/8/simba- ... wlosow.jpg a dostajesz to : http://www.kupzabawke.pl/environment/ca ... 8b7763.jpg. No po prostu ręce opadają. Napiszą,że laleczka ma różne warianty ale człowiek myśli,że któryś z tych trzech a nie,że jakiś zupełnie inny. I weź tu kup na allegro.
- Stary_Zgred
- Posty: 2607
- Rejestracja: 29 gru 2011, 12:58
- Kontakt:
Re: Evi Love od Simby
I chętnie odda!Amelia pisze:Udało mi się kupić śliczną Evi indyczka ( albo kogucika).W dodatku zapudełkowaną. Pochodzi z serii Steffi Love Evi's Halloween.http://allegro.pl/show_item.php?item=4111761884. Na pudełeczko z tyłu są inne z tej serii. Były : Żabka ( którą ma Zgred , ale jej kompletnie nie docenia )
- Amelia
- Posty: 101
- Rejestracja: 29 lip 2012, 12:24
- Kontakt:
Re: Evi Love od Simby
Kochany Zgredzie napisz mi proszę na priv ile za nią chcesz i podaj nr twojego konta. Jestem zainteresowana. Nawet bardzo zainteresowana
- Leela
- Posty: 473
- Rejestracja: 21 maja 2012, 21:17
- Kontakt:
Re: Evi Love od Simby
Od prawie roku nikt nic tu nie napisał... tak więc małe wznowienie martwego wątku od martwego użytkownika forum
Dla tych, którzy lubią Evi ponownie pojawia się okazja nabycia maleństw w różnych kolorach skóry.
child of the world by altair toyZZ, on Flickr
Seria podobna do Children of the World, tym razem reprezentantki 4 kontynentów (chyba taki był zamiar tej serii).
Sukienki nieszczególne, zwierzaki takie plastikowe, ale cieszę się że znowu dostajemy różne odcienie lalkowego ciałka. Gdyby tylko Steffi choć raz ponownie zmieniła kolor skóry.
child of the world by altair toyZZ, on Flickr
W sklepach ani na Allegro jeszcze nie widziałam, są już na Merlin.pl.
Dla tych, którzy lubią Evi ponownie pojawia się okazja nabycia maleństw w różnych kolorach skóry.
child of the world by altair toyZZ, on Flickr
Seria podobna do Children of the World, tym razem reprezentantki 4 kontynentów (chyba taki był zamiar tej serii).
Sukienki nieszczególne, zwierzaki takie plastikowe, ale cieszę się że znowu dostajemy różne odcienie lalkowego ciałka. Gdyby tylko Steffi choć raz ponownie zmieniła kolor skóry.
child of the world by altair toyZZ, on Flickr
W sklepach ani na Allegro jeszcze nie widziałam, są już na Merlin.pl.
- Amelia
- Posty: 101
- Rejestracja: 29 lip 2012, 12:24
- Kontakt:
Re: Evi Love od Simby
Dziękuję za informacje Zakupię jak tylko będą na allegro. Trzeba je mieć w kolekcji. Pandusia z Chinką słodziutka . Szkoda,że Simba zeszła na psy i nie zwraca uwagi na detale. Pominę już moje tęskne wspomnienia za najstarszymi moldami Evi. Były takie slodziachne. Nie wiem dlaczego teraz Evi to zawsze blondynki z niebieskimi oczami, robione na jedno kopyto. Wreszcie coś drgnęło, choćby inne kolory skóry. Jeśli chodzi o ubranka to niestety spartaczyli na całej linii.
- Annorelka
- Posty: 1195
- Rejestracja: 03 sie 2013, 15:30
- Lokalizacja: Toruń
- Kontakt:
Re: Evi Love od Simby
Chcęęęęęę~!
Mam nadzieję, że pociągną serię...
Mam nadzieję, że pociągną serię...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość