Prośba o radę do osób blogujących ;)
- Lirazel
- Posty: 153
- Rejestracja: 28 sty 2014, 13:44
- Kontakt:
Prośba o radę do osób blogujących ;)
(Mam nadzieję, że założyłam temat w odpowiednim dziale - jak coś, proszę moderację o przeniesienie )
Już od dłuższego czasu (policzmy... jakieś 2-3 lata?) noszę się z zamiarem założenia bloga. Problem w tym, że nie mogę się za to zabrać - na przeszkodzie stoi mi wątpliwość natury technicznej. Ponieważ na forum jest tyle osób doświadczonych w kwestii blogowania, mam nadzieję, że ktoś z Was będzie w stanie rozwiać moje wątpliwości.
Mam dwa pytania:
1. Czy Waszym zdaniem jest sens prowadzić bloga poruszającego zarówno tematykę lalkowo-kolekcjonerską, jak i literacko-muzyczno-filmową? Z jednej strony fajnie mieć takie osobiste miejsce w sieci, gdzie można napisać o wszystkich swoich obsesjach i fascynacjach, z drugiej... czy nie będzie to za duży kociokwik?
2. Planuję pisać po polsku i po angielsku, choćby po to, by język ten nie uwstecznił mi się Jak myślicie, zamieszczać tekst najpierw po angielsku, czy po polsku (oczywiście w obrębie akapitów)?
Wiem, że te "problemy" mogą zdawać się cokolwiek idiotyczne, niemniej ostro mnie blokują I tak, przeszukiwałam już sieć... niezbyt jednak mnie przekonały znalezione porady
Będę serdecznie wdzięczna każdej osobie, która zechce się podzielić ze mną swoją wiedzą!
Już od dłuższego czasu (policzmy... jakieś 2-3 lata?) noszę się z zamiarem założenia bloga. Problem w tym, że nie mogę się za to zabrać - na przeszkodzie stoi mi wątpliwość natury technicznej. Ponieważ na forum jest tyle osób doświadczonych w kwestii blogowania, mam nadzieję, że ktoś z Was będzie w stanie rozwiać moje wątpliwości.
Mam dwa pytania:
1. Czy Waszym zdaniem jest sens prowadzić bloga poruszającego zarówno tematykę lalkowo-kolekcjonerską, jak i literacko-muzyczno-filmową? Z jednej strony fajnie mieć takie osobiste miejsce w sieci, gdzie można napisać o wszystkich swoich obsesjach i fascynacjach, z drugiej... czy nie będzie to za duży kociokwik?
2. Planuję pisać po polsku i po angielsku, choćby po to, by język ten nie uwstecznił mi się Jak myślicie, zamieszczać tekst najpierw po angielsku, czy po polsku (oczywiście w obrębie akapitów)?
Wiem, że te "problemy" mogą zdawać się cokolwiek idiotyczne, niemniej ostro mnie blokują I tak, przeszukiwałam już sieć... niezbyt jednak mnie przekonały znalezione porady
Będę serdecznie wdzięczna każdej osobie, która zechce się podzielić ze mną swoją wiedzą!
- Rudy Królik
- Posty: 514
- Rejestracja: 06 mar 2013, 13:54
- Lokalizacja: Elbląg
- Kontakt:
Re: Prośba o radę do osób blogujących ;)
Moim zdaniem możesz pisać o wszystkim, co Ci przyjdzie "pod palce". Jeśli chcesz pisać bloga dla siebie, a nie dla innych, to tak nawet lepiej, niż trzymać się sztywno przyjętych ram.
No, chyba że masz chęć pisać recenzje albo coś w tym guście.
Mnie osobiście takie "misz-masze" bardziej cieszą, niż encyklopedyczne fakty. Pozwala to lepiej poznać autora i "zaprzyjaźnić" się z nim.
Jeśli chcesz pisać w dwóch językach, to fajnie, bo dotrzesz do szerszego grona osób. Z tego, co obserwuje, to najpopularniejsze jest pisanie akapitu po polsku, potem tłumaczenie i podpisy pod zdjęciami w dwóch językach. Sprawdza się u innych, sprawdzi i u Ciebie
Potem pozostaje prowadzenie bloga, a to już ciężka praca
Na początku się nie zrażaj, gdy nie będzie popularny. Na początku trzeba znaleźć swój styl, technikę pisania...
Szata graficzna, to najmniej ważna rzecz, gdy tak na dobrą sprawę, się nie wie, o czym się będzie pisało. To można robić później
Wystrzegaj się zamieszczania "wypasionych" kursorów, odtwarzaczy muzycznych i wyłącz zabezpieczenia przy komentowaniu. Spam i tak znajdzie drogę do bloga
I powodzenia!
No, chyba że masz chęć pisać recenzje albo coś w tym guście.
Mnie osobiście takie "misz-masze" bardziej cieszą, niż encyklopedyczne fakty. Pozwala to lepiej poznać autora i "zaprzyjaźnić" się z nim.
Jeśli chcesz pisać w dwóch językach, to fajnie, bo dotrzesz do szerszego grona osób. Z tego, co obserwuje, to najpopularniejsze jest pisanie akapitu po polsku, potem tłumaczenie i podpisy pod zdjęciami w dwóch językach. Sprawdza się u innych, sprawdzi i u Ciebie
Potem pozostaje prowadzenie bloga, a to już ciężka praca
Na początku się nie zrażaj, gdy nie będzie popularny. Na początku trzeba znaleźć swój styl, technikę pisania...
Szata graficzna, to najmniej ważna rzecz, gdy tak na dobrą sprawę, się nie wie, o czym się będzie pisało. To można robić później
Wystrzegaj się zamieszczania "wypasionych" kursorów, odtwarzaczy muzycznych i wyłącz zabezpieczenia przy komentowaniu. Spam i tak znajdzie drogę do bloga
I powodzenia!
- Blu Nectarine
- Posty: 151
- Rejestracja: 20 maja 2014, 19:38
- Lokalizacja: Trójmiasto
- Kontakt:
Re: Prośba o radę do osób blogujących ;)
1. Podziel bloga na tagi i porób przyciski, tym sposobem osoby zainteresowane tylko jedną dziedziną będą czytały tylko wybrane wpisy, a ci co lubią miszmasz będą od deski do deski
2. W sumie w ten sam sposób (tagi i przyciski) można spróbować blog podzielić na języki. Wydaje mi się, że w większości serwisów możesz sobie robić osobne podstrony (np. www.twojblog.blogspot.com/en/posty czy coś w tym stylu).
2. W sumie w ten sam sposób (tagi i przyciski) można spróbować blog podzielić na języki. Wydaje mi się, że w większości serwisów możesz sobie robić osobne podstrony (np. www.twojblog.blogspot.com/en/posty czy coś w tym stylu).
- Lunatyczka
- Posty: 434
- Rejestracja: 04 gru 2013, 14:12
- Lokalizacja: Piła
- Kontakt:
Re: Prośba o radę do osób blogujących ;)
Jako osoba z blogiem misz-maszowym potwierdzam wcale nie musisz pisać na jeden temat, jeśli tylko usystematyzujesz potencjalne wpisy - czyli możesz zrobić dla nich różne kategorie, inaczej tytułować tematyczne posty, no i dodawać tagi/hasztagi/etykiety/jedenpies. Na blogspocie dodatkowo masz możliwość stworzenia kart w obrębie swojego bloga, i je też możesz dowolnie, tematycznie zagospodarowywać.
A jak ktoś Ci zarzuci niejednorodność i chaos, to zawsze możesz odpowiedzieć, że to nie chaos, tylko lifestyle
A jak ktoś Ci zarzuci niejednorodność i chaos, to zawsze możesz odpowiedzieć, że to nie chaos, tylko lifestyle
Żyj szybko. Kochaj mocno. Umrzyj młodo. Zostaw po sobie dobrze wyglądające zwłoki.
http://akwarelove.blogspot.com/ - blogasek
http://lunatyczka.soup.io/ - tumblr dla hipsterów
http://akwarelove.blogspot.com/ - blogasek
http://lunatyczka.soup.io/ - tumblr dla hipsterów
- jewelsnake
- Posty: 1554
- Rejestracja: 29 gru 2011, 20:43
- Lokalizacja: dark side of the sun
- Kontakt:
Re: Prośba o radę do osób blogujących ;)
1)Tak jak przedmówczynie uważam, że można mieć wszystko na jednym blogu, ale ja sama wolę mieć dwa blogi, osobno na każdą tematykę.
2) Kiedyś prowadziłam bloga po polsku, następnie po polsku i angielsku, teraz tylko po angielsku, bo wersję oryginalną piszę w tym języku i nie chce mi się tłumaczyć. Mój biedny angielski zszedł do poziomu z podstawówki, więc staram się go używać najczęściej jak się da.
2) Kiedyś prowadziłam bloga po polsku, następnie po polsku i angielsku, teraz tylko po angielsku, bo wersję oryginalną piszę w tym języku i nie chce mi się tłumaczyć. Mój biedny angielski zszedł do poziomu z podstawówki, więc staram się go używać najczęściej jak się da.
"It's not that I can't find worth in anything
It's just that I can't find worth in enough"
Manic Street Preachers
It's just that I can't find worth in enough"
Manic Street Preachers
- Lirazel
- Posty: 153
- Rejestracja: 28 sty 2014, 13:44
- Kontakt:
Re: Prośba o radę do osób blogujących ;)
Dziewczyny, wielkie dzięki za rady! Sporo mi się dzięki Wam rozjaśniło
Cieszę się, że blogi wielotematyczne nie są skazane na niepowodzenie - jakoś ta opcja zawsze bardziej do mnie przemawiała.
Rudy Króliku, bardzo było mi miło zobaczyć Twoją odpowiedź... częściowo również dlatego, że incognito czytam Twojego bloga od jakichś 3-4 lat (oj, żeby nie przesadzić). Nigdy nie przestanę zazdrościć Ci tej złotej Barbie! Bardzo ośmieliła mnie Twoja wypowiedź. Dobrze wiem, co masz na myśli pisząc o "zaprzyjaźnianiu się" z autorem bloga - bardzo lubię wchodzić w czyjś świat. Miło, że inni też tak do tego podchodzą Jeśli wezmę się za bloga, to przygotuję kilka notek "na zaś", żeby mieć więcej czasu
Blu Nectarine no wiadomo, że tagi to podstawa. Mimo to miałam wątpliwości, jak bardzo znośny byłby taki miszmasz (choćby przez pojawianie się w liście obserwowanych). Dobrze, że nie jest to jednak aż taką przeszkodą.
Lunatyczka - zachęcona Twoim miszmaszowym opisem zajrzałam na Twego bloga i... z pewnością będę robić to częściej! Masz u mnie GIGA plusa za post o Sindy od Hasbro, strasznie lubię te laleczki (no i parodia pokemona na GBA też mocna )
jewelsnake - no właśnie, sama też chcę używać angielskiego tak często, jak tylko jest to możliwe... tym bardziej, że skończyły mi się obowiązkowe lektoraty na studiach. Nie chciałabym się uwstecznić, a tak można połączyć przyjemne z pożytecznym...
To jeszcze jedno pytanie... jak Wam udało się wpaść na TEN tytuł i adres bloga? To wydaje mi się równie trudne, jak wybranie odpowiedniego imienia dla lalki czy literackiej postaci...
Cieszę się, że blogi wielotematyczne nie są skazane na niepowodzenie - jakoś ta opcja zawsze bardziej do mnie przemawiała.
Rudy Króliku, bardzo było mi miło zobaczyć Twoją odpowiedź... częściowo również dlatego, że incognito czytam Twojego bloga od jakichś 3-4 lat (oj, żeby nie przesadzić). Nigdy nie przestanę zazdrościć Ci tej złotej Barbie! Bardzo ośmieliła mnie Twoja wypowiedź. Dobrze wiem, co masz na myśli pisząc o "zaprzyjaźnianiu się" z autorem bloga - bardzo lubię wchodzić w czyjś świat. Miło, że inni też tak do tego podchodzą Jeśli wezmę się za bloga, to przygotuję kilka notek "na zaś", żeby mieć więcej czasu
Blu Nectarine no wiadomo, że tagi to podstawa. Mimo to miałam wątpliwości, jak bardzo znośny byłby taki miszmasz (choćby przez pojawianie się w liście obserwowanych). Dobrze, że nie jest to jednak aż taką przeszkodą.
Lunatyczka - zachęcona Twoim miszmaszowym opisem zajrzałam na Twego bloga i... z pewnością będę robić to częściej! Masz u mnie GIGA plusa za post o Sindy od Hasbro, strasznie lubię te laleczki (no i parodia pokemona na GBA też mocna )
jewelsnake - no właśnie, sama też chcę używać angielskiego tak często, jak tylko jest to możliwe... tym bardziej, że skończyły mi się obowiązkowe lektoraty na studiach. Nie chciałabym się uwstecznić, a tak można połączyć przyjemne z pożytecznym...
To jeszcze jedno pytanie... jak Wam udało się wpaść na TEN tytuł i adres bloga? To wydaje mi się równie trudne, jak wybranie odpowiedniego imienia dla lalki czy literackiej postaci...
- astridnat
- Posty: 1052
- Rejestracja: 25 mar 2012, 02:01
- Lokalizacja: Toruń
- Kontakt:
Re: Prośba o radę do osób blogujących ;)
Teoria mówi, że każdy blog i tak z czasem staje się tzw. lifestylowym bo każdy z nas jakoś uzewnętrznia siebie.
Co do różnorodności tematyki to musisz się zastanowić. O ile jakaś część lalkowiczów może zainteresować się tematyką literacko filmową bo jest to dość uniwersalna tematyka, to już w drugą stronę niekoniecznie musi to działać. Poza tym pamiętaj że dla czytelników filmowych może być irytujące szukanie informacji na jakiś temat, jeśli posty na ten temat będą gęsto przetykane zdjęciami lalek.
Ale na przykład ciekawym rozwiązaniem byłoby ilustrowanie tematów literacko filmowych zdjęciami lalkowymi nawiązującymi do tematu. Ale to praca tytaniczna. Co do języka to nie wiem. Może w tematyce lakowej nie będzie to złe, choć mnie osobiście to denerwuje. Wolę, gdy posty są pisane w jednym języku, nawet jeśli jest to język którego nie znam. Większość blogów ma dostępny gadżet google translate i to mi wystarcza. Sama prowadzę bloga po polsku i mam ten gadżet, a mimo wszystko zaglądają ludzie z zagranicy, więc nie jest tak źle.
Co do adresu, to gdybym jeszcze raz zakładała bloga zrobiłabym to na własnej domenie. Teraz mam ją wykupioną, ale nie tak łatwo ją podłączyć.
Co do różnorodności tematyki to musisz się zastanowić. O ile jakaś część lalkowiczów może zainteresować się tematyką literacko filmową bo jest to dość uniwersalna tematyka, to już w drugą stronę niekoniecznie musi to działać. Poza tym pamiętaj że dla czytelników filmowych może być irytujące szukanie informacji na jakiś temat, jeśli posty na ten temat będą gęsto przetykane zdjęciami lalek.
Ale na przykład ciekawym rozwiązaniem byłoby ilustrowanie tematów literacko filmowych zdjęciami lalkowymi nawiązującymi do tematu. Ale to praca tytaniczna. Co do języka to nie wiem. Może w tematyce lakowej nie będzie to złe, choć mnie osobiście to denerwuje. Wolę, gdy posty są pisane w jednym języku, nawet jeśli jest to język którego nie znam. Większość blogów ma dostępny gadżet google translate i to mi wystarcza. Sama prowadzę bloga po polsku i mam ten gadżet, a mimo wszystko zaglądają ludzie z zagranicy, więc nie jest tak źle.
Co do adresu, to gdybym jeszcze raz zakładała bloga zrobiłabym to na własnej domenie. Teraz mam ją wykupioną, ale nie tak łatwo ją podłączyć.
- MajorMistakes
- Posty: 1399
- Rejestracja: 26 lis 2012, 05:48
- Kontakt:
Re: Prośba o radę do osób blogujących ;)
Tagi. Podstrony. Ewentualnie drugi, podlinkowany blog, kiedy stwierdzisz, że jednak chaos to nie to co lubisz. Przez cztery posty pisałam w języku angielskim (ha, tak mi się przynajmniej wydawało ) ale na szczere pytanie, czy mam dalej tłumaczyć czy let it go i zdać się na translator, mój jedyny anglojęzyczny obserwator stwierdził, że translator wystarczy. Naród przemówił No i translator daje tyle zabawy, kiedy czytasz potem te bzdury
Pisz na razie co ci serce nakaże, zawsze możesz przekopiować posty i stworzyć nowego bloga. Ale generalnie słuchaj dziewczyn wyżej , one mają namacalne wyniki
Pisz na razie co ci serce nakaże, zawsze możesz przekopiować posty i stworzyć nowego bloga. Ale generalnie słuchaj dziewczyn wyżej , one mają namacalne wyniki
Wisdom comes from experience. Experience is often a result of lack of wisdom.
http://offwithmyheadhead.blogspot.com/
http://offwithmyheadhead.blogspot.com/
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości