O czym marzą lalki? Okołolalkowe przedmioty nie do zdobycia.

Akcesoria, dodatki
Awatar użytkownika
Frida
Posty: 17
Rejestracja: 02 sty 2015, 17:49
Kontakt:

O czym marzą lalki? Okołolalkowe przedmioty nie do zdobycia.

Post autor: Frida »

Mam nadzieję, że to właściwy dział. A jeśli nie to przepraszam i proszę o przeniesienie.
Jestem tu zupełnie nowa i ... zielona.
Chciałabym Was prosić o parę podpowiedzi. :]
Czy oprócz Etsy i sklepu domkowo.pl istnieje miejsce gdzie można pooglądać różną twórczość dla lalek? Chodzi mi o bogate w te rzeczy miejsce które lubicie a nie jakieś aukcje na Allegro.
Oglądam od tygodnia dniami i nocami Wasze blogi. Podziwiam Waszą pomysłowość i kreatywność. Jak już pisałam w dziale "powitania" jestem artystą i renowatorem którego dopadł szał na miniaturyzację. Głównym moim zajęciem są na razie kapelusze i troszkę zaczęłam się bawić biżuterią dla lalek. Chciałabym spróbować i innych rzeczy ale zależy mi żeby to były rzeczy których nie robicie sami i które nie bardzo można kupić/zdobyć. Zależy mi na tym żeby to było wyjątkowe. Miałam cichą nadzieję, że temat torebek taki jest ale po przejrzeniu kilku Waszych blogów musiałam pozbierać szczękę z podłogi na to co tworzycie w tej tematyce i pomysł tworzenia torebek zarzucić. :|
Na co wpadłam sama.
-ładna utrzymana w skali biżuteria w tym srebrna biżuteria.
-aranżacje okien. Oglądam dioramy i domki i to jest coś czego mi ewidentnie tam brakuje.
-miniatury perfum
-i ostatnie na co wpadłam co mogłabym robić to ręcznie malowane obrazy do domków dla lalek. Oczywiście znam artystów którzy specjalizują się w miniaturach. Ich prace są piękne i ... bardzo kosztowne. Kolekcjonerskie po prostu. Ja myślę o czymś prostszym niż malowanie skomplikowanego dzieła jednym włosem. Myślę o prostszej formie, mniej skomplikowanych tematach (może lalkowych właśnie?) Chciałabym coś takiego robić. Chciałabym by taki obraz mógł zawisnąć w domach które tworzycie i które widziałam na blogach. Chciałabym żeby to było coś na prawdę specjalnego, Na razie mam ból wielki bo nigdzie nie mogę znaleźć tak miniaturowych ramek. :(
Możecie mi pomóc rozwinąć ten temat? Czego jeszcze szukacie? O czym marzą Wasze lalki?

Awatar użytkownika
Stary_Zgred
Posty: 2607
Rejestracja: 29 gru 2011, 12:58
Kontakt:

Re: O czym marzą lalki? Okołolalkowe przedmioty nie do zdoby

Post autor: Stary_Zgred »

Moje zdecydowanie o fajnych, skórzanych butach. Szczególnie te większe. O porządnych stojakach, które utrzymają 4 kilo żywej wagi i 70 cm wzrostu w pozycji wyprostowanej. O fantazyjnych perukach i elementach garderoby. O strojach z epoki. O miniaturowej broni i uniformach Sailor Moon :P
Obrazek

Awatar użytkownika
privace
Posty: 2499
Rejestracja: 27 gru 2011, 12:23
Kontakt:

Re: O czym marzą lalki? Okołolalkowe przedmioty nie do zdoby

Post autor: privace »

Różne przedmioty użytkowe w miniaturowej skali- czyli te różności, które nas otaczają w realnym świecie: instrumenty muzyczne, sprzęt kuchenny, okulary, telefony, bibeloty, "kurzołapy" *
Zawsze i w każdej ilości przygarnie każdy kolekcjoner bez względu na skalę lalkową -buty (ja mam tego tyle, że obułabym 3 razy tyle lalek, ile mam- a i tak moje plastiki "nie mają co na nogi włożyć" )

*to jest temat rzeka, jak wklepiesz doll miniatures w wyszukiwarkę, to przez wiele godzin będziesz oglądać

Awatar użytkownika
Frida
Posty: 17
Rejestracja: 02 sty 2015, 17:49
Kontakt:

Re: O czym marzą lalki? Okołolalkowe przedmioty nie do zdoby

Post autor: Frida »

Tak oczywiście privacy, że już oglądam te rzeczy ale mi bardziej chodzi o to o czym WY marzycie. Usiłuję znaleźć niszę, że tak powiem. Na przykład zadziwia mnie brak pysznych aranżacji okiennych. Oczywiście widzę na fotkach, że zawieszacie w swoich domkach czy dioramach kawałek materiału (czasami bo przeważnie nie ma) ale mam na myśli bardziej rozbudowane wersje, pasujące stylem i formą do waszych domków.
Stary_Zgred - o broni nie pomyślałam... a stroje z epoki to jest mój klimat. Robię kapelusze. I aktualnie mam na warsztacie 2 sztuki kamei, jedną większą druga mniejszą (jak dla Barbie i mniejszych) O broni nie pomyślałam ale to jest bardzo dobry temat. Czy z drewna mogłaby być? czy tylko metalowa wchodzi w grę? I jaka to musiałaby być wielkość np colta? 2 cm?

Awatar użytkownika
privace
Posty: 2499
Rejestracja: 27 gru 2011, 12:23
Kontakt:

Re: O czym marzą lalki? Okołolalkowe przedmioty nie do zdoby

Post autor: privace »

Wiesz, jak szukasz zarobku, to raczej nie w "aranżacjach okna". Zwłaszcza, że dziś jest moda na oszczędne wnętrza- rozejrzyj się idąc po ulicach, jak wiele okien w ogóle pozbawionych jest firan, zasłon. Gołe okno z żaluzjami, ewentualnie doniczka i zazdrostka.
Jak nie ma w dioramach tych firanek itd. to nie dlatego, ze ktoś nie umie. Bo dioramy służą najczęściej jedynie jako tło dla lalki- jej makijażu, stroju. Rozbudowane wnętrze odwracałoby uwagę od tego, co jest najważniejsze. A jak ktoś tworzy własny domek, sam obszywa lalki i robi tapicerowane meble, to i z firanką sobie poradzi, jak zechce.
Generalnie nie chcę cie zniechęcać, ale to hobby jest wciąż mało popularne w naszym kraju i w większości radzimy sobie chałupniczo i siermiężnie w celu cięcia kosztów.
Chyba, że twoje poszukiwanie ma na celu robienie coś dla siebie i pokazywanie, to wówczas nie ogranicza cię niczyje widzimisie ani aktualne mody ;)

Awatar użytkownika
Stary_Zgred
Posty: 2607
Rejestracja: 29 gru 2011, 12:58
Kontakt:

Re: O czym marzą lalki? Okołolalkowe przedmioty nie do zdoby

Post autor: Stary_Zgred »

Na szczęście mamy lalki w różnych rozmiarach, więc i akcesoria mogłyby być różne. Zupełnie zapomniałam o tym, o czym napisała Privace - o instrumentach muzycznych. Wprost marzą mi się gitary i perkusja dla mojego dużego, lalkowego chłopstwa :)
Obrazek

Awatar użytkownika
Frida
Posty: 17
Rejestracja: 02 sty 2015, 17:49
Kontakt:

Re: O czym marzą lalki? Okołolalkowe przedmioty nie do zdoby

Post autor: Frida »

priwacy Nie szukam zajęcia zarobkowego. Jestem renowatorem z 20 letnim stażem i unikalną specjalizacją więc nieźle zarabiam. Akurat jeśli chodzi o wnętrza to się mylisz. "gołe" preferuje pokolenie Ikea które nie wie co to piękno i zazwyczaj po prostu nie stać jest ludzi na takie rzeczy do swoich domów dlatego wybierają minimalizm. (koszt aranżacji okiennych zrobionych przez projektanta i wykonanych w Irysie to rząd kilkunastu do kilkudziesięciu tys zł) Nie jestem pewna czy pod słowem aranżacja okna rozumiemy to samo :) Oglądając polskie choćby tylko blogi twórców domków mam też zupełnie inne wrażenie na temat wnętrz dla lalek. Wielka pasja, olbrzymia staranność i całe lata poświęconej pracy i szukaniu materiałów. Domy które odwzorowywują rzeczywistość. Z elektryką i ruchomymi wszystkimi elementami. To mnie interesuje i ciekawi. Interesuje mnie ponadprzeciętność. Oczywiście myślę żeby coś tam sprzedać bo ja nie będę tego kolekcjonować ale mam nadzieje tworzyć coś co będzie się równało z zakupem biżuterii od Cartiera czy auta Porche w realu. Jeśli mnie rozumiesz. Zależy mi na tym żeby stworzyć coś specjalnego dla kogoś a nie tłuc jakieś rzeczy i sprzedawać bo to mnie nie interesuje.

Awatar użytkownika
Neytiri
Posty: 1285
Rejestracja: 07 wrz 2013, 14:41
Kontakt:

Re: O czym marzą lalki? Okołolalkowe przedmioty nie do zdoby

Post autor: Neytiri »

Piękne plany i chętnie przyjrzę się Twoim projektom, czerpiąc inspirację. Jednak gdy już stworzysz lalkowy odpowiednik biżuterii Cartiera czy Porsche, weź proszę pod uwagę słowa privace, że polscy kolekcjonerzy raczej mają ograniczone zasoby środków i nie rzucą się na tak luksusowe dobra.
Dlatego też mam nadzieję, że podzielisz się z nami procesem tworzenia i wynikami prac na kolejnych etapach, abyśmy mogli uczyć się i czerpać z Twojego wieloletniego doświadczenia, to byłoby dla nas naprawdę bezcenne :)
Mój amatorski Dollhouse, mały, ale cieszy :)
Instagram: neytiri_dollhouse

Awatar użytkownika
privace
Posty: 2499
Rejestracja: 27 gru 2011, 12:23
Kontakt:

Re: O czym marzą lalki? Okołolalkowe przedmioty nie do zdoby

Post autor: privace »

Ok rozumiem, ale podkreślę- osób, które w Polsce tworzą takie prawdziwe cuda, to można policzyć na palcach jednej ręki. I ci prawdziwi artyści największą frajdę mają właśnie z własnoręcznego wykonania wszystkiego: od szkieletu domu, stolarkę okienną, przez tapetowanie, "okablowanie", po wykonanie tapicerowanych mebli i porcelanowej zastawy. Bo całą frajda, to zrobić wszystko samemu, a nie zlecić komuś. Im przydadzą się najwyżej szczegóły nie do kupienia normalnie- miniaturowe zaczepy do karniszy, mini krany (sama zauważyłaś, że latami szukają materiałów, a nie gotowych rozwiązań).
Nie wypowiem się w imieniu wszystkich, bo ludzie są różni. Ale akurat to forum głównie skupia kolekcjonerów (zbieraczy) lalkowych, osób "domkowych" to u nas jak na lekarstwo... Przeciętny user tego forum z tektury wycina dwie ściany, przykleja kawałek tapety, stawia własnoręcznie uszytą "kanapę" i na tym tle robi fotki (bardzo upraszczam w celach poglądowych i mam nadzieję, że nikt się nie obrazi). I większość z nas na tym forum zamiast kupić lalce coś ekskluzywnego w stylu "biżuterii od Cartiera" kupi kolejną lalkę (przyznajmy się: ilu lalkom brak butów, stojaków, wigów, obitsu się połamało... ale nowa lalka jedzie, bo okazyjna cena była ;) ).
Więc tak jak napisała Neytiri- chętnie pooglądamy, pozachwycamy się... Ale na luksusy w większości z nas nie stać.
A przegapiłam jeszcze
Frida pisze: Czy oprócz Etsy i sklepu domkowo.pl istnieje miejsce gdzie można pooglądać różną twórczość dla lalek? Chodzi mi o bogate w te rzeczy miejsce które lubicie a nie jakieś aukcje na Allegro.
Oglądam namiętnie i ślinię się (ceny nie na moją kieszeń) np. strony sklepów:
http://www.miniaturesmarketplace.com/
http://shop.hobbylobby.com/crafts-hobbi ... iniatures/
http://www.minishop.com
http://www.dollhouseheaven.com
Moja ulubiona strona z dioramami ( i nie tylko)
http://www.dolldivas.net/dolldivas-dioramas.html

@ edit
I zapomniałam o naszej rodzimej Fanaberii http://minifanaberia.com

Awatar użytkownika
Frida
Posty: 17
Rejestracja: 02 sty 2015, 17:49
Kontakt:

Re: O czym marzą lalki? Okołolalkowe przedmioty nie do zdoby

Post autor: Frida »

Rozumiem Waszą argumentację ale mam nadzieję, że wszyscy samowystarczalni twórcy tych ekskluzywnych domków nie potrafią np namalować w miniaturze siebie ze swoją lalką by powiesić to jako obraz w swoim domku dla lalek nad kominkiem. O taką właśnie spersonalizowaną twórczość mi chodzi. Myślę również oglądając zdjęcia z wielkich zjazdów kolekcjonerów które odbywają się na całym świecie, że strzał w bizuterię jest dobry. I nie każda będzie Cartierowska bo nie posiadam zasobów srebra, złota i innych materiałów by to tworzyć w większych ilościach. Właśnie próbuję co mi wyjdzie ze złotego drutu jubilerskiego i w tak małej rzeczy jest to na prawdę ogromny wysiłek. Zdecydowanie spróbuję tez zrobić kilka otwieranych parasolek bo bardzo mnie tu natchnął jeden wątek z forum.
Fanaberia.... jestem już od kilku dni jej wielką fanką.
Dziękuję privacy za namiary zaraz lecę oglądać!

Awatar użytkownika
Orioness
Posty: 126
Rejestracja: 29 paź 2014, 09:55
Kontakt:

Re: O czym marzą lalki? Okołolalkowe przedmioty nie do zdoby

Post autor: Orioness »

Miniatury perfum raczej nie, z prostego powodu - większość ''domkowiczów'' i ''dioramkowiczów'' łączy ze sobą koraliki i elementy do robienia biżuterii i już ma perfumki :) Chyba, że planujesz robienie miniaturowych buteleczek ze szkła, takich faktycznie niewiele widziałam.

Awatar użytkownika
Szklanooka
Posty: 1282
Rejestracja: 02 paź 2012, 19:43
Kontakt:

Re: O czym marzą lalki? Okołolalkowe przedmioty nie do zdoby

Post autor: Szklanooka »

Moje lalki marzą o wannie, ale nie takiej miniaturce dodawanej w drogeriach do mydełek czy jakimś plastiku dla bobasów, tylko takiej eleganckiej, proporcjonalnej, najlepiej na ozdobnych mosiężnych nóżkach. Dla mnie to jest właśnie ten problem, że wiele miniatur jest zrobionych tak, że widać, że to jest miniatura, proporcje są nie te, nie ma ładnych detali. Tak jak kiedy robi się biżuterię lalkową z półproduktów na ludzi i łańcuszek wygląda na małej lalce jak łańcuch...
To, że potrafię sobie wiele rzeczy zrobić sama nie znaczy, że nie kupuję też od innych. Wydałam kupę pieniędzy na metalowy rower w skali 1/4 (antyk, z pedałami i łańcuchem, wygląda jak prawdziwy rower, muszę go tylko odrestaurować), sofę czy mosiężne miniatury takie jak świeczniki, zegary itp. A jakbym brała pod uwagę ile chciałby mi zapłacić "przeciętny użytkownik tego forum" czy "statystyczny polski kolekcjoner" to albo musiałabym dopłacać, żeby cokolwiek sprzedać, albo nigdy nie wystawiłabym żadnej lalki na sprzedaż. :lol:
Myślę, że strzał w biżuterię jest dobry, parasolkę też chciałabym mieć i jeżeli chodzi o szklane naczynia to koniecznie kieliszki. Myślałam o odlaniu sobie szkła z żywicy, ale dużo z tym roboty i na razie nie próbowałam.

Awatar użytkownika
Orioness
Posty: 126
Rejestracja: 29 paź 2014, 09:55
Kontakt:

Re: O czym marzą lalki? Okołolalkowe przedmioty nie do zdoby

Post autor: Orioness »

Srebrne świeczniki, marzenie :) Wszędzie są tylko mosiężne :( Maleńkie guziczki, działające maleńkie spinki do włosów, agrafki, autentycznie malutkie koszyczki i miseczki.

Awatar użytkownika
Lacrima
Posty: 1336
Rejestracja: 09 sty 2012, 19:09
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: O czym marzą lalki? Okołolalkowe przedmioty nie do zdoby

Post autor: Lacrima »

Wlasnie wszystko zalezy od poziomu detalu, bo bizuterie z polproduktow to kazdy glupi sobie skleci i dla ludzi i dla lalek, ale takie prawdziwe jubilerstwo w stylu wysadzanej granatami lalkowej bransolety etc to juz cos super... Moje lalki marza o meblach w skali 1/4, ale nie jakies trzy dechy zbite ze soba wlasnie w stylu ikei, tylko przyzwoitch ze zdobieniami, intarsjami etc. Tylko to ze maza to jedno, kasa to tam drugie, bo na pozadny mebel umiem wydac tyle co na kilka lalek, ale miejsce by taka chalupe postawic to najgorszy problem... :(
Co do firan i tym podobnych: obecnie panujaca mode wnetrzarska mam tam gdzie slonce nie dochodzi i za 300zl na allegro wylicytowalam bawelniane zakardowe piekne zaslony z lambrekinem bo nikt tego nie chcial, okna w zamku krolewskim to przy tym kurnik :d takze uwazam ze pokoleniu ikei taki style sie poprostu podoba, a ze zwyczajnie maja zly gust to temat na inna dyskusje :p
I bronie to super pomysl! Staram sie zbroic wszystkie moje wieksze lalki, ale zbroje robie ze skory utwardzanej bo na platnerstwie sie nie znam :( miecze mam z nozy do papieru albo breloczkow z ebaya, ale tez takie srednio zdobne, ani to klejnotami wysadzane, ani do niczego niepodobne, o pozadnej pochwie to nie wspomne... Mysle tez nad zrobieniem pozadnej halabardy albo glewii ale nawet nie wiem od czego zaczac xd fanka stylu lineage 2 i wladcy pierscieni :p tylko nie wiem czy by to ktos kupowal... No i napewno musialoby byc konkretnie do modelu lalki dopasowane
You can't buy happiness, but you can buy dollies. And that's kind of the same thing.
Mój flickr: http://www.flickr.com/photos/108814335@ ... 910744495/

albi
Posty: 52
Rejestracja: 31 gru 2014, 21:23
Kontakt:

Re: O czym marzą lalki? Okołolalkowe przedmioty nie do zdoby

Post autor: albi »

Moje lalki marzą o mini-akcesoriach do szycia,porcelanowym serwisie do herbaty,porządnych stojakach i lalkach dla lalek

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 2 gości