Trupki czy pudełkowe?
- BarbieDream
- Posty: 1713
- Rejestracja: 29 gru 2011, 17:38
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Re: Trupki czy pudełkowe?
Odpowiedź na to pytanie jest zawarta w bajce Toy Story 2! Tam zabawki zdecydowanie wolały być ze swoim wspaniałym właścicielem niż stać za szybką jako okaz kolekcjonerski. Oczywiście właściel był kochany, nie szarpał, nie niszczył i nie widział świata poza swoimi zabawkami
- Fleur
- Posty: 322
- Rejestracja: 29 gru 2011, 23:07
- Kontakt:
Re: Trupki czy pudełkowe?
Zgadza się! A w Toy Story 1 bały się tego drugiego okropnego dzieciaka co je męczył. Chyba wolałyby być u kolekcjonera w tym wypadku
- Imago
- Posty: 744
- Rejestracja: 27 gru 2011, 21:54
- Lokalizacja: JG
- Kontakt:
Re: Trupki czy pudełkowe?
W Toy Story 3 też wolały być u dzieci ale tylko tych, które szanują zabawki
"Każda głupia potrafi być czarownicą z runicznym nożem, ale trzeba wysokiego kunsztu, by być czarownicą z obierakiem do jabłek!"
http://ask.fm/ImagoImaginacjaImagowska
http://ask.fm/ImagoImaginacjaImagowska
- La Chatte
- Posty: 13
- Rejestracja: 29 gru 2011, 14:42
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Trupki czy pudełkowe?
Mi się wydaje, że lalki nie chcą być NRFB i oglądać świata zza szybki, ale nie chcą też stać się kompletnymi trupkami, a skoro od nas nie uciekają, to chyba tak źle im u nas nie jest
(\__/)
(='.'=) This is Bunny. Copy and paste bunny
(")_(") to help him gain world domination.
(='.'=) This is Bunny. Copy and paste bunny
(")_(") to help him gain world domination.
- Ines.doll
- Posty: 33
- Rejestracja: 16 sty 2012, 16:02
- Lokalizacja: Tychy
- Kontakt:
Re: Trupki czy pudełkowe?
Ja lubię te i te, chodź nowe bardziej wolę Uwielbiam te motyle w brzuchu jak kupuję jakąś wymarzoną, zapach nowości
- gould
- Posty: 16
- Rejestracja: 27 sty 2012, 10:47
- Kontakt:
Re: Trupki czy pudełkowe?
Ja zdecydowanie wole pudelkowe. Kolekcyjne kupuje nowe, chetnie kupilabym uzywane, ale zawszse czwegos brakuje, a to butow, a to stojaka, a to czegos innego. A ja lubie, jak wszystko jest. Chcialabym ratowac trupki, ale nie mam na to czasu.
moj lalkowy blog: http://marzeniezdziecinstwa.blogspot.com/
- lilavati112
- Posty: 64
- Rejestracja: 05 lut 2012, 21:30
- Kontakt:
Re: Trupki czy pudełkowe?
staruszki bez pudełek!!!ja musze lale pomacać, poprzebierać:)))Zreszta w moim przypadku vintage albo celuloidy pudełkowe to malo realne!
- borze
- Posty: 337
- Rejestracja: 03 lut 2012, 21:16
- Lokalizacja: Zgorzelec/Kraków
- Kontakt:
Re: Trupki czy pudełkowe?
Dokłaaadnie! ^^ Mi by chyba najbardziej odpowiadała jakaś pośrednia opcja między tymi dwiema - zupełnie mi nie przeszkadza lalka bez pudełka, bo i tak bym ją z niego od razu wyjęła, żadna to dla mnie (i dla niej xD) radocha jak tak sobie tylko stoi na półce w kartoniku. Tzn, nie przeszkadza mi brak pudła, o ile poza nim wszystko inne jest jak trzeba, zwłaszcza ubranko. Jak jest lekko uszkodzone to jeszcze też do przeżycia, można naprawić, tak samo włosy i makijaż, ale samo w sobie być musi, a przynajmniej powinno. Takimi zupełnymi trupkami to się jeszcze nie zajmowałam, więc trudno mi się jakoś jednocznacznie wypowiedzieć :)La Chatte pisze:Mi się wydaje, że lalki nie chcą być NRFB i oglądać świata zza szybki, ale nie chcą też stać się kompletnymi trupkami, a skoro od nas nie uciekają, to chyba tak źle im u nas nie jest :D
- Porcelina
- Posty: 116
- Rejestracja: 03 sty 2012, 23:29
- Kontakt:
Re: Trupki czy pudełkowe?
Zdarzyło mi się raz czy dwa kupić lalkę zapudełkowaną i nowiutką, wydaje mi się że akurat przy porcelankach nie ma to wielkiego znaczenia czy lalka jest nowa czy ma 30 lat pod warunkiem że była dobrze przechowywana jej stan się nie zmienił. Porcelanki praktycznie się nie niszczą, więc kupowanie ich w oryginalnych pudłach, moim zdaniem, mija się z celem, chyba że ktoś lubi kolekcjonować też i te kartony.
- Lacrima
- Posty: 1336
- Rejestracja: 09 sty 2012, 19:09
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Trupki czy pudełkowe?
Zależy od lalki. Czasem jest tak, że zależy mi na samej lalce, albo głowie, to jej siedzenie w pudle jest nieistotne, byle w dobrym stanie była. Innym razem chcę mieć wszystkie dodatki i akcesoria, a nie ma takiej używanej, więc kupuję pudełkowe. Wszystkie i tak z pudeł wychodzą, różnica jest taka, że Mattelki na zawsze, i trzymam je w zbiorczym pudle albo w witrynie (mocno nasloneczniona to nic cenniejszego tam nie umieszczę), a elita siedzi albo w swoim kartonie ( ułatwia przechowywanie) w szafie,a te bez firmowego pudla zawijam w białe płótno i trzymam na półce. Dużym czynnikiem jest też cena, czasem można kupić tanio nowiutką, innym razem wydać majątek na używaną.
You can't buy happiness, but you can buy dollies. And that's kind of the same thing.
Mój flickr: http://www.flickr.com/photos/108814335@ ... 910744495/
Mój flickr: http://www.flickr.com/photos/108814335@ ... 910744495/
- Wilandra
- Posty: 32
- Rejestracja: 15 lut 2012, 14:43
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: Trupki czy pudełkowe?
Ja przeżywam na daną chwilę fascynację tymi kolekcjonerskimi Dal i Pullip moje faworytki
Pozdrawiam serdecznie,
Wilandra's Fashion
Wilandra's Fashion
- Imago
- Posty: 744
- Rejestracja: 27 gru 2011, 21:54
- Lokalizacja: JG
- Kontakt:
Re: Trupki czy pudełkowe?
Rozumiem fascynację, w tym temacie jednakże rozprawiamy na temat "zapudełkowane czy nie".Wilandra pisze:Ja przeżywam na daną chwilę fascynację tymi kolekcjonerskimi Dal i Pullip moje faworytki
Wolisz Dale i Pullip w pudełku czy bez pudełka (używane)?
"Każda głupia potrafi być czarownicą z runicznym nożem, ale trzeba wysokiego kunsztu, by być czarownicą z obierakiem do jabłek!"
http://ask.fm/ImagoImaginacjaImagowska
http://ask.fm/ImagoImaginacjaImagowska
- Wilandra
- Posty: 32
- Rejestracja: 15 lut 2012, 14:43
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Re: Trupki czy pudełkowe?
Jak dla mnie mogą być bez pudełek i używane jeśli tańsze
Pozdrawiam serdecznie,
Wilandra's Fashion
Wilandra's Fashion
- Basia
- Posty: 12
- Rejestracja: 16 lut 2012, 21:17
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Trupki czy pudełkowe?
Ja zdecydowanie wolę trupki. Rozczesywanie lalki, jej identyfikacja, zabiegi dają mi satysfakcję i mam wrażenie, że lalkę uratowałam. Poza tym trupki są znacznie tańsze, co jest oczywistym plusem. A lalki w pudłach kupuję(a właściwie częściej dostaję) na urodziny, święta.
- Lalette
- Posty: 98
- Rejestracja: 23 lut 2012, 19:52
- Lokalizacja: Dorset, Wielka Brytania
- Kontakt:
Re: Trupki czy pudełkowe?
Kupuje i nowe i uzywane. Jednak uzywane tylko wtedy gdy lalka jest starsza, wysprzedana, bardzo tania lub OOAK. W przeciwnym razie wybieram nowe.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości