Lalki które rozczarowały po zakupie.

Luźne rozmowy o lalkach
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
reiha
Posty: 4316
Rejestracja: 30 sie 2012, 00:23
Kontakt:

Re: Lalki które rozczarowały po zakupie.

Post autor: reiha »

Nie wiem czy komuś chciałoby się fotoszopować takie zdjęcie lalki, bardziej wygląda mi na poglądowe. Może po prostu perspektywa oszukuje?
Mi też bardziej podoba się Twoja wersja, ma ładniejsze oczy :D

Awatar użytkownika
IHime
Posty: 200
Rejestracja: 18 lut 2012, 12:17
Kontakt:

Re: Lalki które rozczarowały po zakupie.

Post autor: IHime »

Zdjęcie po lewej jest zrobione pod specyficznym kątem, dlatego twarz lalki wydaje się bardziej trójkątna, niż jest w rzeczywistości. To mold lea, który sam z siebie jest dość... okrągły.

Awatar użytkownika
MajorMistakes
Posty: 1399
Rejestracja: 26 lis 2012, 05:48
Kontakt:

Re: Lalki które rozczarowały po zakupie.

Post autor: MajorMistakes »

Kupiłam linkowaną przez Zgreda BFC Ink z myślą, że takiej bardziej artykułowanej dorwać od roku nie mogę, pycho ma miłe, niech stracę. Dotarła dzisiaj (szybka wysyłka, bezpieczne i pancerne opakowanie)- lalka faktycznie ładna, przyzwoite włosy, super.

Za to artykulacja... dramat, drhamat! Szczęśliwsi właściciele tych lalek- jak ją ustawić, żeby nie wyglądała jak pacjentka poradni ortopedycznej? Ma chyba tylko dwie opcje "kolana szpotawe" i "kolana koślawe". W dodatku sznurki ma tak naciągnięte, że nie jestem w stanie zgiąć jej nogi. To normalne, czy ten typ tak ma?

#takbardzosmuteg
Wisdom comes from experience. Experience is often a result of lack of wisdom.

http://offwithmyheadhead.blogspot.com/

Awatar użytkownika
Medithanera
Posty: 349
Rejestracja: 29 mar 2013, 00:44
Lokalizacja: Silent Hill
Kontakt:

Re: Lalki które rozczarowały po zakupie.

Post autor: Medithanera »

MajorMistakes pisze:Kupiłam linkowaną przez Zgreda BFC Ink z myślą, że takiej bardziej artykułowanej dorwać od roku nie mogę, pycho ma miłe. Dotarła dzisiaj (szybka wysyłka, bezpieczne i pancerne opakowanie)- lalka faktycznie ładna, przyzwoite włosy, super.

Za to artykulacja... dramat, drhamat! Szczęśliwsi właściciele tych lalek- jak ją ustawić, żeby nie wyglądała jak pacjentka poradni ortopedycznej? Ma chyba tylko dwie opcje "kolana szpotawe" i "kolana koślawe". W dodatku sznurki ma tak naciągnięte, że nie jestem w stanie zgiąć jej nogi. To normalne, czy ten typ tak ma?

#takbardzosmuteg
Niestety tak mają.
Stać mogą:
- na wspomnianego pacjenta,
- na siatkarę wracającą z kartoflami z warzywniaka,
- gorilla style.

Awatar użytkownika
MajorMistakes
Posty: 1399
Rejestracja: 26 lis 2012, 05:48
Kontakt:

Re: Lalki które rozczarowały po zakupie.

Post autor: MajorMistakes »

I zginane kolana to fikcja, tak?
To nie zagrzeje u mnie miejsca, o nie (ale twarz ma fajną). Dzięki za informacje!
Wisdom comes from experience. Experience is often a result of lack of wisdom.

http://offwithmyheadhead.blogspot.com/

Awatar użytkownika
barbusia77
Posty: 1915
Rejestracja: 25 wrz 2013, 11:20
Kontakt:

Re: Lalki które rozczarowały po zakupie.

Post autor: barbusia77 »

Na Allegro nacielam się dwa razy na " lalkę od kolekcjonera". Jedna dotarła z pogryziona dłonią a druga z mega koltunem na głowie, nie wspomne o ściętych włosach umyślnie upietych w koka :wrr: Po pierwszej wtopie obiecalam sobie ze nie kupie "używek" ale zauroczenie śliczną buzia było silniejsze :bezradny: Jesli chodzi o nowe lalki to rozczarowala mnie Teresa fashionista z pierscionkiem. Na zdjęciach promocyjnych zakochalam się w jej delikatnej buzi a po wyjęciu z pudełka zaplakalam; nie te oczy,nie te usta i klej na głowie :facepalm:
<3

Awatar użytkownika
Medithanera
Posty: 349
Rejestracja: 29 mar 2013, 00:44
Lokalizacja: Silent Hill
Kontakt:

Re: Lalki które rozczarowały po zakupie.

Post autor: Medithanera »

MajorMistakes pisze:I zginane kolana to fikcja, tak?
To nie zagrzeje u mnie miejsca, o nie (ale twarz ma fajną). Dzięki za informacje!
Nie miałam tego u siebie, bo te ręce kompletnie mnie osłabiły, nie zniosłabym ich i pewnie zaraz porąbałabym ją na kawałki i złożyła od nowa na gumce od majtek.
Dość dokładnie dwie różne macałam po lumpach. Te kolana się tak lekko, symbolicznie wyginały i nie chciały się trzymać w tej pozycji. Za pierwszym razem myślałam, że to wada egzemplarza, ale pewnie po prostu takie są (na wszystkich zdjęciach z flickra mają tą postawę smutnego goryla).
Jakby przy nich pogmerać to pewnie dałoby się zyskać ze 20-30 stopni...

-- 26 lis 2014, o 21:53 --

Super ekstra rzadka Glammka - co z tego, że od innych różni się tylko ciuchami. Napaliłam się jak bezzębny na suchary a sprzedająca wysłała ją w zwykłej kopercie nie zabezpieczając nóg - stawy kolanowe u nich kruche jak zapałki.
Teraz naprawdę wygląda jak rozdeptany pająk, któremu zostały tylko cztery nogi.

Awatar użytkownika
Stary_Zgred
Posty: 2607
Rejestracja: 29 gru 2011, 12:58
Kontakt:

Re: Lalki które rozczarowały po zakupie.

Post autor: Stary_Zgred »

MajorMistakes pisze:Kupiłam linkowaną przez Zgreda BFC Ink z myślą, że takiej bardziej artykułowanej dorwać od roku nie mogę, pycho ma miłe, niech stracę. Dotarła dzisiaj (szybka wysyłka, bezpieczne i pancerne opakowanie)- lalka faktycznie ładna, przyzwoite włosy, super.

Za to artykulacja... dramat, drhamat! Szczęśliwsi właściciele tych lalek- jak ją ustawić, żeby nie wyglądała jak pacjentka poradni ortopedycznej? Ma chyba tylko dwie opcje "kolana szpotawe" i "kolana koślawe". W dodatku sznurki ma tak naciągnięte, że nie jestem w stanie zgiąć jej nogi. To normalne, czy ten typ tak ma?

#takbardzosmuteg
Oł maj god. Takbardzosmutegteż, bom to ja ją naraiła, ba, żyłam w przekonaniu że óna fajna nad fajnymi. Bo mnie się też wydawało, że artykulacja u niej jak u gimnastyczki cyrkowej, ale nie, jednak klocek, a mnie głupio. Niechaj wybaczą stręczycielstwo bo inaczej pójdę się ciąć kapustą!
Obrazek

Awatar użytkownika
MajorMistakes
Posty: 1399
Rejestracja: 26 lis 2012, 05:48
Kontakt:

Re: Lalki które rozczarowały po zakupie.

Post autor: MajorMistakes »

Nie kupiłam, ale była na mojej wishliście: Kayla fashionistka "z kotkiem". Azjatka, dość podobna do mojej wymarzonej Rio de janeiro, ubranko w miarę ok, mój ukochany mold, oczu krzywych nie miała... i zonk. Odłożyłam na półkę zupełnie bez żalu, a bardziej przyglądałam się Ash-eee... Lalce o moldzie Ashy ;)
Instant un-love.
Ale jakby ktoś chciał i pragnął, to w Galaxy w Szczecinie jest druga fala po 37 złotych, w tym modele, których nie widziałam w innych supermarketach.
Wisdom comes from experience. Experience is often a result of lack of wisdom.

http://offwithmyheadhead.blogspot.com/

Awatar użytkownika
Lacrima
Posty: 1336
Rejestracja: 09 sty 2012, 19:09
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Lalki które rozczarowały po zakupie.

Post autor: Lacrima »

Major.. a ja niedawno Rio za pół darmo na OLX widziałam tylko nie wzięłam bo mam Kayli za dużo...
You can't buy happiness, but you can buy dollies. And that's kind of the same thing.
Mój flickr: http://www.flickr.com/photos/108814335@ ... 910744495/

Awatar użytkownika
MajorMistakes
Posty: 1399
Rejestracja: 26 lis 2012, 05:48
Kontakt:

Re: Lalki które rozczarowały po zakupie.

Post autor: MajorMistakes »

Lacrima pisze:Major.. a ja niedawno Rio za pół darmo na OLX widziałam tylko nie wzięłam bo mam Kayli za dużo...

Ojoj, dobrze, że mi mówisz dopiero teraz, bo pewno bym nie wytrzymała. Szkoda z drugiej strony, bo lalka zacna a jeśli cena była kusząca... Ale trudno :)
Wisdom comes from experience. Experience is often a result of lack of wisdom.

http://offwithmyheadhead.blogspot.com/

Awatar użytkownika
Mangalarga
Posty: 2805
Rejestracja: 30 gru 2011, 14:03
Lokalizacja: Edynburg, Szkocja
Kontakt:

Re: Lalki które rozczarowały po zakupie.

Post autor: Mangalarga »

Kupiłam jedną ze starszych Raquelle na ciałko. Głupia wystawiłam komentarz sprzedającemu zanim rozpakowałam paczkę - lalka ma dwie lewe dłonie ;_;
Chyba będę się bawić w przeszczepianie niewyjmowalnej dłoni...
Obrazek

Awatar użytkownika
VMarcin
Posty: 236
Rejestracja: 20 sie 2013, 12:06
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Lalki które rozczarowały po zakupie.

Post autor: VMarcin »

Mangalarga pisze:Kupiłam jedną ze starszych Raquelle na ciałko. Głupia wystawiłam komentarz sprzedającemu zanim rozpakowałam paczkę - lalka ma dwie lewe dłonie ;_;
Chyba będę się bawić w przeszczepianie niewyjmowalnej dłoni...
No to witaj w klubie, ja mam fashionistkę z dwiema prawymi łydkami...

Awatar użytkownika
Soihime
Posty: 986
Rejestracja: 31 sie 2015, 22:36
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Lalki które rozczarowały po zakupie.

Post autor: Soihime »

Przecież pomimo wystawionego komentarza możesz zareklamować produkt.

Awatar użytkownika
barbusia77
Posty: 1915
Rejestracja: 25 wrz 2013, 11:20
Kontakt:

Re: Lalki które rozczarowały po zakupie.

Post autor: barbusia77 »

Marcin Mangalarga tosz to kolekcjonerskie egzemplarze ;) Jak znaczki pocztowe wydrukowane z błędem :haha: Sorry za offtop ale nie mogłam się powstrzymać :wat:
<3

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości