Strona 354 z 355
Re: Z cyklu "zwariowałam, znów kupiłam lalkę"
: 26 wrz 2020, 23:38
autor: Neytiri
Zgredko, ależ mnie tym boskim Geraltem katujesz <3 Chciałabym też takiego plastikowego mena, przy nim nawet Superman wymięka
Do mnie również potterowska fala dotarła, ostatnio przywitałam
Harry'ego i Voldemorta
Re: Z cyklu "zwariowałam, znów kupiłam lalkę"
: 02 lis 2020, 12:36
autor: Czarnab1
Upolowałam wymarzoną Karolinę
Re: Z cyklu "zwariowałam, znów kupiłam lalkę"
: 02 lis 2020, 17:55
autor: Kamelia
Piękna!
Re: Z cyklu "zwariowałam, znów kupiłam lalkę"
: 02 lis 2020, 21:27
autor: Neytiri
Dorwałam tak niesamowitą postać na eBayu, że nie mogę wytrzymać z niecierpliwości, aż do mnie dotrze. Trafiła mi się jak ślepej kurze ziarno
Mam nadzieję, że już wkrótce będę mogła Wam pokazać
Re: Z cyklu "zwariowałam, znów kupiłam lalkę"
: 03 lis 2020, 08:21
autor: Ashley Shell
Stary_Zgred przepiekny !! U mnie wystarczyła mała przerwa w kupowaniu barbie i teraz bach chupiłam 4 używane superstarki do obszycia, shelly z95r. akcesoria i dwie fashionistki
Re: Z cyklu "zwariowałam, znów kupiłam lalkę"
: 03 lis 2020, 14:43
autor: Czarnab1
Kamelia dziękuję. Jeszcze 2 mam na liście życzeń ze starszych kolekcji. Jak upoluję, to będę spełniona w zakresie lalek IT. Chyba, że z nowej kolekcji pojawi się lalka WOOOW w co wątpię. Długo, bo po Erin Salomon Metamorphosis, takiej nie było.
Ashley pokaż superstarki. Uwielbiam je i nie wiem, czy już Ci ich zazdrościć
Re: Z cyklu "zwariowałam, znów kupiłam lalkę"
: 03 lis 2020, 14:52
autor: Czarnab1
Zapomniałam pokazać moją nową bjd Eslyndoll Lilith, która przybyła w zeszłym tygodniu.
Na tle innych bjd z kolekcji wydaje się wysoka przez buty. W rzeczywistości ma 40 cm i ma obłędne ciało. Krągłości są tam gdzie trzeba
Re: Z cyklu "zwariowałam, znów kupiłam lalkę"
: 04 lis 2020, 12:33
autor: sandrinka
Takie panie przyjechały do mnie w ostatnim czasie:
Pierwsza monsterka. Jednak nie zelektryzowana.
A miałam jej nie kupować...
Chyba mam słabość do tego moldu (choć inni podobno nienawidzą).
Na lalkowej półce zaczyna robić się ciasno. Chyba trzeba będzie pomyśleć o nowej.
Re: Z cyklu "zwariowałam, znów kupiłam lalkę"
: 04 lis 2020, 20:44
autor: Soihime
O to moje zakupy (pierwsze!) z Amazona.
Jung Kook, którego zastanawiam się czy wyjąć z pudełka...
Creatible World set, którym jest zachwycona i myślę czy nie kupić więcej lalek z tej serii.
Oraz Fei Fei z Banshee z filmu "Wyprawa na księżyc" (swoją drogą fajna bajka
).
Re: Z cyklu "zwariowałam, znów kupiłam lalkę"
: 05 lis 2020, 09:57
autor: KiciaKocia
Ładne łupy na tym Amazonie wyhaczyłaś! Gratulacje!
Re: Z cyklu "zwariowałam, znów kupiłam lalkę"
: 05 lis 2020, 10:47
autor: Soihime
A dziękuję:)
Re: Z cyklu "zwariowałam, znów kupiłam lalkę"
: 05 lis 2020, 18:04
autor: Kamelia
Ta ostatnia mi w oko wpadła. Urocza buźka
Re: Z cyklu "zwariowałam, znów kupiłam lalkę"
: 07 lis 2020, 20:56
autor: Ashley Shell
Czarnab1 na szybki podgląd zapraszam na insta
https://www.instagram.com/ashleysdollcollection/ bo nie wiem kiedy je sfoce na flickra
W ogóle gratuluje kolekcji, pięknie się prezentują
Ale trafiłam na olx na: Barbie my first tea party 95, tropical splash 94, your first very royal princess 97 i your first royal princess 98
Dodatkowo małż mi kupił fashionistas murzynke z warkoczykami, barbie z protezą i wysoką brunetkę opaloną
Re: Z cyklu "zwariowałam, znów kupiłam lalkę"
: 13 lis 2020, 17:59
autor: KiciaKocia
Najnowsze zakupy!
Re: Z cyklu "zwariowałam, znów kupiłam lalkę"
: 13 lis 2020, 18:37
autor: Soihime
Piękna paczucha, aż sama nabrałam ochoty na ten zestaw ze słomkowym kapeluszem
. A Snape całkiem adekwatny do oryginału.